Kolejny dzien.Kolejne łzy, kolejna rana, kolejne nieprzespane noce. Życie przynosi wiele niespodzianek. Czasami dobrych, czasami złych. Serce spowalnia. Zatracam się, powoli znikam. Tworze swój swiat w głowie w którym jestem tylko ja. Nie odzywam się do ludzi. Jestem załamana, bezradna i tak bardzo smutna. Boję się kolejnych dni. Boję się obudzić się rano i wiedzieć, że zaczyna się "kolejny dzien,kolejne łzy, kolejna rana..."
|