|
otwartadlategojednego.moblo.pl
Myślę że strach jaki odczuwa człowiek stojący nad przepaścią w rzeczywistości jest raczej tęsknotą. Tęsknotą za tym żeby rzucić się w dół albo lecieć z rozpostar
|
|
|
Myślę, że strach, jaki odczuwa człowiek stojący nad przepaścią, w rzeczywistości jest raczej tęsknotą. Tęsknotą za tym, żeby rzucić się w dół - albo lecieć z rozpostartymi ramionami.
|
|
|
Zatrudnię anioła na cały etat... I diabełka na nocną zmianę ;)
|
|
|
Jeżeli ktoś nie kocha Cię tak jakbyś tego chciał, nie oznacza to, że nie kocha Cię on z całego serca i ponad siły.
|
|
|
Namaluję ci tęcze ołówkiem.
|
|
|
ludzie z Twojej planety.. - powiedział Mały Książę. - ..hodują pięć tysięcy róż w jednym ogrodzie.. i nie znajdują w nich tego, czego szukają. a tymczasem to, czego szukają może być ukryte w jednej róży lub w odrobinie wody. lecz oczy są ślepe. szukać należy sercem. ♥
|
|
|
cel w życiu? zbudować piękną, drewnianą ławkę i doczekać starości , usiąść na niej i powiedzieć. : "wszystko co zrobiłam w życiu zrobiłam najlepiej jak potrafiłam." ♥
|
|
|
- Nie bojąc się ryzyka - odpowiedziała. - Ryzyka porażki, odrzucenia, rozczarowań. Nigdy nie wolno nam rezygnować z poszukiwań Miłości. Ten kto przestaje szukać, przegrywa życie.
|
|
|
na stole stały cztery świeczki. pierwsza rzekła nagle. : "jestem dobrem - ludzie już mnie nie potrzebują, wiec mogę zgasnąć.." druga świeczka dodała. : "jestem sprawiedliwością, dziś nikt mnie już nie potrzebuje!" obie świeczki zgasły.. trzecia,zasmucona rzekła. : "jestem miłością - na mnie ludzie mają coraz mniej czasu,wiec i ja zgasnę.." trzy świeczki zgasły. do pokoju weszła młoda kobieta i ze smutkiem popatrzyła na zgaszone świeczki. czwarta świeczka odpowiedziała. : "nie martw się, jestem nadzieją, póki ja istnieje wszystko można zacząć od nowa.." ♥
|
|
|
- Pierwszy raz mówisz tak o jakimś facecie. - No.. - Tylko się nie zakochuj! - Za późno.
|
|
|
- Czemu nie ma tabletki na odpędzenie miłości? - Dlaczego od razu odpędzać? Wystarczająco trudno ją znaleźć.
|
|
|
nie mów mi tylko, że nie wierzysz w żadne z moich słów.
|
|
|
Wyrzucała Sobie Swoją Naiwność... Wierzyła, Gdy Mówił: To Musi Być Miłość.
|
|
|
|