No trudno, widocznie los tak chciał. Ja wiem, że interesuje Cię inna, więc odejdź, nie krępuj się, idź, nie zatrzymuj się. Może nie jestem godna Twych uczuć, idź i nie mów o mnie źle, chyba nie byłam Ci przeszkodą, myśląc o Tobie w noce i we dnie. Wybacz co złego uczyniłam. Przyjdź, na ustach pocałunek złóż i odejdź, nie wracaj już. Lecz czasem wspomnij o mnie. Nasza miłość była jak sen, lecz minęła jak marzenie, bo wszystko było nam złudzeniem... /ok
|