|
operujeradosc.moblo.pl
Pamiętasz te serduszka na końcu zeszytu od matmy z Twoim imieniem w środku? To zapomnij. Teraz pokrywa je gruba warstwa korektora.
|
|
|
Pamiętasz te serduszka na końcu zeszytu od matmy z Twoim imieniem w środku? To zapomnij. Teraz pokrywa je gruba warstwa korektora.
|
|
|
Chciałam, być dla Ciebie kimś ważnym, kimś istotnym w twoim życiu jak kiedyś. ale wiesz co.? przeszło mi. po tym, jak się zabawiłeś moimi uczuciami, nie chcę już dla ciebie być. nie chcę być nikim, nie chcę być w ogóle. widzisz do czego doprowadziłeś.?
|
|
|
Nie. ty nie masz pojęcia o miłości. nie można kogoś kochać, po dwóch dniach nie znać, a po trzech nienawidzić.
|
|
|
Ona oddała Ci całą siebie. chociaż mało kto może ją mieć. inni tylko marzą by z nią być. a ty co.? zmarnowałeś tą pierdoloną i jedyną szansę na bycie szczęśliwym. gratuluję głupoty i życzę miłego życia.
|
|
|
Przeszłość gówniana, teraźniejszość nie lepsza, to chociaż o lepszą przyszłość się postaram. ale nie pierdol, że chcieć, to móc, błagam.
|
|
|
Chodź i powiedz, że kochasz. a ja zaśmieję ci się w twarz. chcę, żebyś zobaczył jak to jest nie spać po nocach, nałogowo jeść lody i czekoladę, nieustannie paląc, popijając winem, z chusteczką w ręku.
|
|
|
Masz chłopaka? Nie szukam. Nie chcę. Nie potrzebuję.
Pewnie w tym momencie nasuwa ci się pytanie 'dlaczego?'. Ponieważ nie preferuję miłości na siłę. Dziwne jest dla mnie posiadanie chłopaka tylko dlatego żeby był. W miłości nie uwzględniam kompromisów. We wspólnym byciu razem owszem. Inaczej nikt by ze sobą nie wytrzymał. Czemu taka jestem? Dojrzałam?
|
|
|
Miłość jest to takie nie wiadomo co, przychodzące nie wiadomo skąd i nie wiadomo jak, i sprawiające ból nie wiadomo dlaczego.
|
|
|
Kiedyś napcham Ci do mordy tych pierdolonych czerwonych czereśni, a potem każę Ci je wyrzygać.zobaczysz jak się czułam kiedy karmiłeś mnie szczęściem i kazałeś w jednym momencie całkowicie usunąć je z mojego wnętrza.
|
|
|
Teoretycznie miała na niego wyjebane , ale praktycznie to przegryzała wargi gdy ktoś wypowiedział jego imię .
|
|
|
Został mi tylko rozmazany tusz, drżące ręce i obojętny stan serca. Wszystko się skończyło, zanim zdążyło się zacząć.
|
|
|
Zabawa jest wtedy, kiedy wypijesz za dużo i idziesz środkiem autostrady, nie myśląc o śmierci tylko śmiejąc się, że on ma inną.
|
|
|
|