|
ooogarnij_siee_zioomek.moblo.pl
ja pisałam kochałam uwielbiałam ty odpisywałeś śmiałeś i kłamałeś.
|
|
|
ja- pisałam, kochałam, uwielbiałam, ty- odpisywałeś, śmiałeś, i kłamałeś.
|
|
|
- Dziewczynko, dlaczego płaczesz? - Bo kocham... - W takim razie powinnaś się cieszyć. - Ale ja żle kocham. - Nie da się kochać żle, dlaczego tak myślisz? - Bo chłopak, którego kocham jest zły, więc i miłość jest zła. - Dlaczego mówisz, że on jest zły? - Bo żle robi. - W takim razie nie powinnaś go kochać. - Ale jednak go kocham, bardzo mocno. - Ale za co? - Za jego uśmiech, za poczucie humoru, za zrozumienie, za to że jest do mnie podobny i za to że kiedyś mnie kochał. - A już cię nie kocha? - Nie. - Ale ty nadal go kochasz? - Tak. - Dlaczego? - Bo było mi z nim bardzo dobrze. - A chciałabyś z nim znowu być? - Nie. - Dlaczego? - Bo mu już nie ufam. - Ale nie ma miłości bez zaufania. - Za to też go kocham. - Dlaczego? - Bo skoro mu nie ufam, to się na nim nie zawiodę. - Dziwna jesteś. - Nie dziwna, tylko zakochana...
|
|
|
- Miałeś zadzwonić, przecież wiesz jak mi zależy.. -Oszalałaś?! Po co miałem dzwonić, skoro mogłem przyjść i Cię zobaczyć? Właśnie dlatego tu jestem. -Dlaczego? -Z miłości Moja Mała, z miłości.
|
|
|
Byłeś jak picie najlepszego wina
Wystarczył łyk, abym straciła głowę
|
|
|
jestem jakby na baterie. na ciepło. na spojrzenie. na uśmiech. na magię słów ..
|
|
|
Najlepsi przyjaciele wiedzą jak dziwny jesteś,a i tak pokazują się z tobą w miejscach publicznych ツ
|
|
|
Wierzyła, że słuchawki w uszach i muzyka na full, zagłuszą jej myśli i wspomnienia.
|
|
|
Wariatka mająca swój świat i swoich ludzi w nim. ; *
|
|
|
interpretacji tej sytuacji jest zupełnie tyle, ile jest much - za dużo.
|
|
|
czasami trzeba pozwolić dać się połknąć, by potem stanąć w gardle.
|
|
|
Wstając rano , mamy dwa proste wybory . Wrócić do snu oraz śnić o marzeniach lub natychmiast wstać i starać się je spełnić .
|
|
|
Chcę smakować świat ustami wariata .
|
|
|
|