|
only_cricket.moblo.pl
Pomimo że odszedłeś ode mnie to ciągle tutaj jesteś. Wciąż jesteś we mnie we wspomnieniach które wciąż są żywe. Co chwile trafiam na coś co mi Ciebie przypomina w
|
|
|
Pomimo, że odszedłeś ode mnie, to ciągle tutaj jesteś. Wciąż jesteś we mnie, we wspomnieniach, które wciąż są żywe. Co chwile trafiam na coś, co mi Ciebie przypomina, w każdej rzeczy potrafię znaleźć jakieś powiązanie. Nie wiem, ile jeszcze czasu będzie musiało minąć, żebym raz na zawsze wyrzuciła Cię z mojego życia.
|
|
|
Bezlitosny dupek z przerośniętym ego, ślepo zapatrzony w swoje ideały.
|
|
|
„Wszystko było tak jak z bajki,
nierealne, właśnie tak,
teraz sięgam więc po fajki,
żeby zabić wspomnień smak.”
|
|
|
„A atrament z błękitnego zamienię na czarny. Ot tak, żeby było weselej.”
|
|
|
„Im dłużej myślę, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że w tym co się stało, jest zbyt dużo mojej winy. Dlatego nie mam żalu. Nie przejmuj się mną. Zapomnij. Znajdź kogoś, kto na Ciebie zasługuje bardziej niż ja.”
|
|
|
A teraz to ja będę ranić. Bez skrupułów rozkocham w sobie każdego, nie zastanawiając się nad niczyimi uczuciami. Będę łamać serca i niszczyć. Sprawię, żeby ludzie cierpieli i będę na to patrzeć z uśmiechem. I wiesz ? Wtedy będziesz mógł nazwać mnie suką, ale miej świadomość, że to przez Ciebie tak będzie.
|
|
|
„Najbardziej boli to, że tak właściwie, to nawet nie dałeś nam szansy. Pojawił się problem, a Ty zamiast porozmawiać po prostu to zakończyłeś”
|
|
|
Jest tylko początek i koniec. Nie ma czegoś takiego jak "środek". Nie ma metody w tym szaleństwie.
|
|
|
Chcę Twojego dotyku... Takiego zwyczajnego jak w ten chłodny jesienny dzień. Ciepłych dłoni, które zarazem ogrzewały moje zmarznięte palce. Niebieskich oczu wpatrujących się we mnie. Uśmiechu dzięki któremu od razu mam lepszy humor... Twoich złośliwych tekstów, bo przecież lubisz mnie denerwować. Chcę Ciebie i szansy.. szansy na naszą miłość.
|
|
|
Nie powiem Ci "dobranoc", nie napiszę "miłych snów". Życzę Ci bezsennej nocy, żebyś miał czas o mnie myśleć.
|
|
|
Oderwać się od tego, co przyziemne i wzbić się ponad granicę przeciętności.
Wypiję kawę, pomaluję paznokcie na czerwono, uczeszę włosy.
Założę czarne koronki, zrobię makijaż.
Nie dam się, nie pójdę na łatwiznę. Wyjdę, zamknę drzwi na klucz. Świat za uszy dzisiaj złapię.
|
|
|
Nawet w snach nie jest już idealnie.
|
|
|
|