|
oniesmielonaazyciem.moblo.pl
historyjk z mojej psychiki.
|
|
|
historyjk z mojej psychiki.
|
|
|
-Jakbyś siebie opisała? -Optymistyczna pesymistka... -Ale przecież jedno wyklucza drugie... -Nieprawda.Ja po prostu jestem pewna ,że dana sytuacja skończy się dla mnie źle,lecz tkwi we mnie ta iskierka nadziei ,resztki marzeń ,że jednak będzie inaczej i szczęście się do mnie uśmiechnie.
|
|
|
szanuj Ją, bo jest jedną z tych, których nie wszyscy mogą mieć.
|
|
|
powierniczka ludzkich sekretów, spowiedniczka połamanych serc, tylko jej sekrety niewypowiedziane, serce nie otulone
|
|
|
widzę jak mnie ignoruje. widzę jak pisze sms do niej. widzę jak się uśmiecha patrząc na jej zdjęcia. widzę.! widzę ile sraciłam..
|
|
|
`Podobno ma silny charakter i łatwo się nie poddaje. Podobno jest cholernie wrażliwa, łatwo ja zranić i zniechęcić. Romantyczka? -I to jaka.! Łatwo ją dostrzec w tłumie a czasem minąć w ogóle nie zauważając. Dla bliskich i przyjaciół jest w stanie zrobić wszystko. Ma swoje zdanie,zasady i zazwyczaj twardo się ich trzyma. Chociaż... Zwykle szybko poznaje się na ludziach, mimo to nikogo od razu nie skreśla. Popełnia wiele błędów,często rani i potrafi sprawić przykrość, Ufa tylko tym, którzy na to zasłużyli. Lubi wiedzieć na czym stoi.Zamyka się w pudełku marzeń, gdy jest jej źle. Każda łza,która spłynęła po jej policzku czegoś ją nauczyła. Każda życiowa porażka ją wzmocniła. Potrafi być wredna i złośliwa. Buduje szczęście z małych radości. Szanuje tych, którzy szanują ją i samych siebie. Stara się niczego w życiu nie żałować, tylko czasami jej nie wychodzi. Czasem zachowuje się jak 'dorosła' kobieta czasem jak rozwydrzona,bezmyślna małolata.`
|
|
|
- Może spróbujemy od nowa ? - Po co? żebym znowu cierpiała ? - Co.. już nie kochasz ? - Kocham, ale kogoś innego.
|
|
|
Usiadła na podłodze, nie wiedziała już co ma robić, nie mogła znieść tego faktu że była tylko jego kolejną zabaweczką do kolekcji. Sięgneła żyletke, zacisnęła zęby, przyłożyła ją do nadgarstka, kiedy już miała otrzeć skórę, intensywny ból uderzył jej do głowy składając wszystkie myśli razem.. Pomyślała..- O nie..co ja wyprawiam..obiecałam sobie że nigdy nie pozwole kontrolować moim sercem jakiemuś dupkowi.. Wstała.. otworzyła okno, wzieła głeboki wdech, zaśmiała sie sama do siebie z myślą że chciała zrobić takie głupstwo przez takiego dzieciaka..
|
|
|
i poczula sie cholernie wazna gdy pocalowal ją publicznie na pozegnanie, wiedziala ze, cala jej teoria na temat tego "skorwysyna" legla w gruzach,
|
|
|
wolę powiedzieć "dziwka" niż pierdolić 30 sekund "ta panna bardzo irytująca każdego i puszczalska"
|
|
|
Przeszłość mnie boli i nie daje spokoju, kiedy siedzę sama w zamkniętym pokoju, kiedy łzy cisną się same na zewnątrz, Ja umieram od środka, krwawiąc od wewnątrz Bez cienia nadziei staram się wciąż to zmienić by uwolnić swe myśli i na nowo ze wszystkim znów uwierzyć w marzenia, które chcą przyszłość zmieniać z każdą chwilą być pewna, że dam radę przetrwać Mijają miesiące, a tkwi wciąż ten sam problem, jak obudzić się z marzeń i zacząć żyć dalej, jak przemówić do serca by przestało się lękać, jak odgonić te chwile, które wciąż wbijają sztylet ; o
|
|
|
' Życie jest łatwiejsze, niż się wydaje... Wystarczy godzić się z tym, co jest nie do przyjęcia, Obywać się bez tego, co niezbędne I znosić rzeczy nie do zniesienia ' ; )
|
|
|
|