|
onelovebeybe.moblo.pl
wyjść i nie wrócić kurwa . pójść na dworzec położyć się na torach i czekać na wybawicielski pociąg . mieć wyjebane na wszystko i na wszystkich . na tych którzy mają c
|
|
|
wyjść i nie wrócić kurwa . pójść na dworzec , położyć się na torach i czekać na wybawicielski pociąg . mieć wyjebane na wszystko i na wszystkich . na tych , którzy mają czelność nazywać się naszymi przyjaciółmi . spierdolić z tego świata . ziemia osuwa mi się spod nóg , rozumiesz ? ! jebana bezradność i desperacja .
|
|
|
nie jestem sukowatą pieprzoną księżniczką, nie mam przyjaciela geja i nie palę grubych, tanich papierosów. ale rumienię się na Twój widok. paradoksalnie jestem wulgarna i chyba z każdym dniem coraz bardziej chamska.
|
|
|
ale naprawdę chuj obchodzi mnie to, że on jest twój i cię kocha. za co kurwa? za twoją piękną mordę albo język? wiesz, noł problem. w morde mogę ci wyjebać tak, że żadna operacja plastyczna ci nie pomoże, a język w każdej chwili mogę obciąć. no i wtedy automatycznie jego uczucie zniknie.
|
|
|
No i widzisz, miałam racje, że z nią będziesz. Wolałeś jakąś dzivke , pustą wytapetowaną lale która by ci dała dupy, niż kogoś normalnego, sam mówiłeś że takich nie lubisz a teraz.? Brawo za inteligęcje drogi chłopcze
|
|
|
nie nakładam na włosy tony lakieru z żelem, nie wsmarowuje w twarz trzy kilo fluidu i nie wypycham sobie cycków watą. nie chcę się upodabniać do tej suki.
|
|
|
Może popełniałam błędy, ale jestem tylko człowiekiem. Przynajmniej mam na tyle odwagi, żeby spojrzeć im dzisiaj w twarz.
|
|
|
' kocham Cię' - wiesz w ogóle co to oznacza, chłopczyku.? nie. te dwa słowa nie polegają na umieszczaniu ich w opisie na gg, żeby mi pokazać, że sobie znalazłeś nową zabawkę
|
|
|
' Topiąc smutki w alkoholu uważaj, by nie utopić w nim własnego życia skarbie. '
|
|
|
zużywając chusteczkę za chusteczką. rzucając prymitywnie każdym przedmiotem o ścianę, z rozmazanym tuszem i drżącymi dłońmi. przepełniona zirytowaniem krzyczysz do własnych kanalików łzowych; 'jeszcze Wam, kurwa mało?!
|
|
|
czasami marzę o tym, aby być bezgranicznie podłą suką bez uczuć. żyjącą chwilą bez patrzenia na konsekwencje. wyznającą miłość, bez picia czegoś na odwagę. zakochującą się bez uczuć. potrafiącą nie przywiązywać siebie samej do drugiego człowieka. nie na tyle, aby wiedzieć co oznacza, tęsknić
|
|
|
mam zasady, które łamie i maniery, które olewam. nocy nie przesypiam, ludzi traktuję z góry. poza tym jestem wiecznie zbulwersowana i pretensjonalna .
|
|
|
tak to był piękny dzień . siedziałam w szkole , z kumpelą i spokojnie jadłam prince polo , gdy zapytała mnie o ciebie . wzruszając ramionami , bez odklejającego się plastra na sercu , szczerze mogłam powiedzieć : pf , mam wyjebane
|
|
|
|