 |
|
witam Cię w czasach, gdzie depresja bywa częstsza niż przeziębienie.
|
|
 |
|
dla cierpiącego fizycznie potrzebny jest lekarz. dla cierpiącego psychicznie, przyjaciel.
|
|
 |
|
za każdy ból w duszy, dziś życie wstrzyknie mi morfinę.
|
|
 |
|
szacunek, zrozumienie i niechęć do debila.
|
|
 |
|
24 godziny skoku adrenaliny.
|
|
 |
|
Twój zapach na mej mokrej skórze, jak tatuaż już na wieczność.
|
|
 |
|
nie musisz słuchać słów, czytaj z moich ust.
|
|
 |
|
bo każdy Twój łyk powietrza może być ostatnim.
|
|
 |
|
jesteś moim tlenem, który wciągam, gdy Cię czuję.
|
|
 |
|
znam oryginalność o smaku łatwych zmian.
|
|
 |
|
na pełnych obrotach łam stereotyp.
|
|
 |
|
nigdy nie pozwól swojej matce płakać.
|
|
|
|