|
oncoastofworld.moblo.pl
Pokazałam Ci że potrafię czekać .. Mimo tego że z dnia na dzień było mi coraz ciężej . A Ty ? Nic sobie z tego nie zrobiłeś . Tylko dałeś pierdoloną nadzieję która
|
|
|
Pokazałam Ci,że potrafię czekać .. Mimo tego , że z dnia na dzień było mi coraz ciężej . A Ty ? Nic sobie z tego nie zrobiłeś . Tylko dałeś pierdoloną nadzieję , która trwa we mnie i nie chce odejść .
|
|
|
Nie zliczę już ile razy się na Tobie zawiodłam , chciałabym wiedzieć czy choć raz miałeś przez to wyrzuty sumienia .
|
|
|
i poszła do domu, całą noc płakała i sobie wmawiała że zapomniała
|
|
|
igdy nie spodziewałam się, że Ciebie spotkam.Ze Cię polubię,że się od Ciebie uzależnię..Ale najbardziej nie spodziewałam się tego,że mogłabym Cię pokochać.A pokochałam..Całym sercem,całą duszą,całym ciałem..Byłam Twoja..Zupełnie Twoja..Pamiętam jak czułam się przed spotkaniem z Tobą..Nogi miałam jak z waty, serce mi waliło,a motyle w żołądku wirowały mi tak,że nie byłam w stanie nawet zaparzyć sobie herbaty..Byłam jak zahipnotyzowana..Byłam szczęśliwa.Tak po prostu, tak zwyczajnie! Ale po krótkiej chwili mi to wszystko odebrałeś..Odebrałeś mi te motylki,które tak bardzo lubiłam,a zostawiłeś tylko mocny ścisk w żołądku nawet na samo wspomnienie o Tobie..Bolesne i smutne..Nie mogę uwierzyć,że to już rok..Że od roku co noc płacze w poduszkę..Że tęsknie za tym światełkiem w Twoich oczach,gdy na mnie patrzyłeś..i za słowo 'kocham' wypowiedziane z Twych ust skierowane do mnie..Wystarczy jedno Twoje słowo, by tamta, zeszłoroczna jesień powróciła..By te motylki wróciły na swoje miejsce..
|
|
|
choć w tym wszystkim , co mi zrobiłeś znajduję tylko minusy, jest jeden plus : stałam się silniejsza , słowa biorę na dystans , i nigdy nie popełnię tego samego błędu .
|
|
|
Nadal coś do Ciebie czuję. Ale nie chcę , żeby wyszło, że się narzucam .
|
|
|
Jesteś napadem szaleństwa chwilowym , co zdarza się w jednej z tych sekund przed snem .
|
|
|
A gdybyś teraz do mnie przyszedł wiesz co bym Ci powiedziała ? – Nic . Popatrzyła bym się na Ciebie z uroczą miną i zamknęła bym Ci drzwi przed nosem , nie mając potem żadnych wyrzutów sumienia .
|
|
|
Chodź idziemy, w to miejsce gdzie mi spierdoliło szczęście.
|
|
|
tymi słowami ranisz mnie jeszcze bardziej niż , gdy mi nie mówiłeś nawet głupiego cześć
|
|
|
Życie pisze, czasami niezrozumiałe scenariusze.
|
|
|
` I nagle ta zawsze uśmiechnięta dziewczyna zapragnęła śmierci .. Perfekcyjnie udawała szczęście przed wszystkimi, nawet przed sobą.. Zawsze się uśmiechała.. Uważała, że musi pokazać bliskim osobom, że życie jest piękne, mimo iż sama tego nie dostrzegała .. Pomagała przyjaciołom jak tylko umiała.. Nigdy nie opowiadała za dużo o sobie.. Wiedziała co ma ukryć by nie zawracać swoimi problemami komuś głowy.. I także nikt nie dostrzegał, że było coś nie tak..
|
|
|
|