|
Daj mi bucha, flaszkę tequili i pięć minut, opowiem Ci o swoim życiu.
|
|
|
Im słabsza jesteś, tym silniejszą udajesz.
|
|
|
- Co byś zabrał na bezludną wyspę ? - A ile mogę wziąć ? - Dwie rzeczy. - Zabrałbym Ciebie i lampę z dżinem. Dżin spełniłby moje trzy życzenia. Pierwszym byłaby wielka willa, drugim zapasy żywności, a trzecim złota rybka. Złota rybka spełniłaby moje kolejne trzy życzenia. W pierwszym poprosiłbym o wieczną młodość dla Ciebie, w drugim o wieczną młodość dla mnie, a skoro mam Ciebie to nie muszę prosić o szczęście, więc moim ostatnim życzeniem było by to, aby nikt nas nigdy nie znalazł. ♥
|
|
|
-prawda, czy wyzwanie?
-wyzwanie.
-powiedz, że mnie kochasz.
-przecież wybrałam wyzwanie, a nie prawdę..
|
|
|
- Malutka, daj swój numer.
- 36.
- No.. I co dalej?
- Nic. Chyba moja stopa nie wygląda na większą, co?
|
|
|
Idę za nimi, bo oni idą za mną. Wiesz jak to się nazywa? To lojalność
|
|
|
Nie jestem taka jak one. Może mam mniej znajomych ale przynajmniej się nie puszczam
|
|
|
Może i jestem cwana, chamska i bez serca ale przynajmniej jak cwana to ładna jak chamska to odważna jak bez serca to mniej cierpiąca
|
|
|
Jakby tak zebrać wszystkie nasze zboczone myśli powstał by zajebisty pornos
|
|
|
- . Romeo, romeo. Gdzie żeś ty jest, Romeo. ?
- . Czekaj, sikam. ; D
|
|
|
“ Dzień, w którym powiem sobie dość, będzie karą za Twój błąd - nie zatrzymasz mnie... ”
|
|
|
- . Co robisz. ?
- . Jestem w Nowym Jorku, czekam na limuzynę, która zawiezie mnie do Wellington Hotel, gdzie wypiję lampkę szampana z Jamesem Bondem, dzięki któremu wystąpię w najnowszym sezonie CSI Miami.
- . Naprawdę. ?
- . Nie, na fejsie siedzę.
|
|
|
|