|
Czasami zastanawiam się, co myślisz, gdy na mnie patrzysz.
|
|
|
i znowu odszedłeś zanim w ogóle zdążyłeś wrócić.
|
|
|
nie chcę z nim być, ale chcę, żeby on chciał być ze mną.
|
|
|
Bylo fajnie ale juz sie skonczylo, umuwmy sie, ze to co bylo to bylo.!
|
|
|
' dobrze wspominaj tamte chwile i wiedz ze juz nigdy nie nadejdą'
|
|
|
Tej nocy ja rozdaję karty,wierz mi, nie dotkniesz nawet palcem tej talii- gramy na moich zasadach.
|
|
|
brakuje słów, żeby określić to co między nami jest, prawda?
|
|
|
Cierpiałam mówiąc mu, że to koniec, ale to było mniejsze cierpienie niż bycie razem.
|
|
|
I co mam jej powiedzieć że będzie dobrze ? Skoro jeszcze nie tak dawno za te słowa chciałam napluć ludziom w morde
|
|
|
weź , nie licz nawet na to że zrozumiem
|
|
|
Bo prawda jest taka że obydwoje jesteśmy mistrzami w perfekcyjnym ranieniu siebie nawzajem.Obydwoje potrafimy być cholernie zimni , płytcy , nieczuli. Obydwoje potrafimy wchodzić sobie na psychikę jak nikt inny.Obydwoje niszczymy siebie nawzajem a chwilę później próbujemy odbudowywać to co tak sprawnie spierdoliliśmy.Obydwoje mamy silne charaktery które tak często wywołują kłótnie.Obydwoje jesteśmy dumni , często zbyt dumni , obydwoje nie potrafimy wycofać się , po prostu zamilknąć w danym momencie.Ale obydwoje też kochamy siebie do granic szaleństwa i zrobilibyśmy dla siebie wszystko , poszli za sobą wszędzie . Pasujemy do siebie , taa niema co skarbie
|
|
|
Ty nie chcesz być z nim , on nie chce być z tobą , ale coś was do siebie ciągnie , obydwoje nie potraficie też przestać myśleć o sobie
|
|
|
|