Jak zwykle znudzona życiem siedziała na Języku Polskim i gryzdała sobie coś w zeszycie. Pomyślała o nim, o tym wszystkim co między nimi zaszło...W tym samym momencie dostała sms'a. Pełna nadziei , że to on ukradkiem spojrzała na wyświetlacz. Okazało się że to tylko beznadziejna reklama, a ona głupia karmiła się nadzieją że to jednak on.
|