|
oluutek_.moblo.pl
napiszę długi list w którym opiszę wszystkie moje uczucia lęki niepewności i jak często czuję się Tobie niepotrzebna. potem go zemnę podrę rozszarpię a jego strzęp
|
|
|
napiszę długi list, w którym opiszę wszystkie moje uczucia, lęki, niepewności i jak często czuję się Tobie niepotrzebna. potem go zemnę, podrę, rozszarpię, a jego strzępki spalę. nigdy się nie dowiesz, jak bardzo Cię potrzebuję, pragnę i jak bardzo boli mnie Twoja obojętność.
|
|
|
brakuje mi tych wieczorów, tych rozmów do drugiej, tego jak płakałam ze śmiechu, potrzebuję Twojego głosu, żeby nie było już tej ciszy. Ciebie mi brakuje.
|
|
|
nie jestem idealna, bo nie lubię różowego. nie zachwycam się każdym Twoim golem i nie chodzę za Tobą krok w krok. nie noszę miniówek i wysokich szpilek. nie mam tlenionych blond włosów, a moje usta nigdy nie są pomalowane żadną szminką. nie mam 5 cm tipsów. mogłeś uprzedzić, że gustujesz w pustych panienkach. nie robiłabym sobie nadziei.
|
|
|
czasami mam wrażenie że komuś zawadzam, że nie pasuje do tego towarzystwa. do tych ludzi, że jestem z innej bajki. trudno określić czy z lepszej czy gorszej.
|
|
|
i mimo wszystko - nadal są te dni w których najchętniej wyjebałabym Ci z całej siły w twarz, później wyszła z domu i już nigdy nie wróciła. zostawiła za sobą cały ten syf, całe to pieprzone bagno, które wciąga mnie i sprawia , że z dnia na dzień wypalam się coraz bardziej.
|
|
|
jaki jest mój romeo ? - kochany, idealny w każdym detalu, romantyczny, nie pije, nie pali i nie istnieje.
|
|
|
był taki niegrzeczny, arogancki. lubiłam to
|
|
|
było mineło i kurwa nie ma.
|
|
|
obudziłam się koło czwartej nad ranem. chciałam przytulić się do mojego mężczyzny, ale poczułam pod głową jedynie ciepłą poduszkę. momentalnie usiadłam, przyzwyczajając powoli wzrok do ciemności. odetchnęłam z ulgą widząc, jak mój grecki bóg stoi oparty o framugę drzwi i patrząc na mnie z rozbawieniem zaciąga się dymem. podeszłam do niego wolno i stojąc na przeciwko poprosiłam o fajkę. wyciągnął do mnie dłoń, ale upuścił papierosa na podłogę przyciągając mnie do siebie. 'nigdy ode mnie nie dostaniesz fajki, Kochanie.' spojrzałam na niego, jak mały dzieciak proszący o lizaka, a on tylko rzucił się na łóżko i kiwnął na mnie palcem. 'No chyba nie.' syknęłam i oparłam się o komodę. rzucił we mnie poduszką. tego nie mogłam mu darować. po kilkuminutowej walce leżałam wtulona w jego klatkę piersiową. pisałam mu list opuszkami palców na ciele. doszłam jedynie do 'Ko' a on całując mnie w szyję powtarzał 'Ja Ciebie też.'
|
|
|
mogę być Twoją Księżniczką? malutką dziewczynką w za dużych bucikach.. i naprawdę szczęśliwych oczkach? z rozmazaną szminką i noskiem w czekoladzie? czułą, delikatną, rozmarzoną i prawdziwą.. słodziutką jak cukierek? Ty byś był Moim Księciem.. MOGĘ?
|
|
|
mam marzenie. mam wiele marzeń. i będę wystarczająco stuknięta, żeby je realizować.
|
|
|
mówiąc krótko, zwięźle i przejrzyście- odwal się.
nie chcę znów cierpieć przez Twoje piękne czekoladowe oczy,
słodki śnieżnobiały uśmiech i te piękne dołeczki w polikach. NIE CHCĘ. wynoś się.
|
|
|
|