|
oluutek_.moblo.pl
kocham cię tak że bunga bunga waka waka i jejeje .
|
|
|
kocham cię tak że bunga bunga, waka waka i jejeje .
|
|
|
ból klatki piersiowej zdawał się być niczym , w stosunku do bólu w głowie. miliony myśli, które przechodziły przeze mnie były jak strzały wbijane prosto w serce. przebijały mnie na wylot, gdy uświadamiałam sobie jak jest na prawdę. każda kolejna myśl sprawiała, że moja psychika rozpadała się na malutkie kawałeczki, nie mając szans na pozbieranie jej w jedną całość
|
|
|
zdarzają się takie chwile, kiedy kompletnie nie mam weny do życia.
|
|
|
nie jedziesz - wypij ! ;d
|
|
|
srali muchy, będzie wiosna ..
|
|
|
musnęłam delikatnie Jego usta, ściągając mu jednym płynnym ruchem dłoni kaptur z głowy, mierzwiąc Jego krótko przystrzyżone ciemne włosy, objął mnie tak czule, że świat przestał istnieć.
|
|
|
to nie jest tak, że ja jestem o Niego zazdrosna - po prostu wkurwia mnie, że ta szmata będzie Go miała, że to ją będzie całował każdego dnia, wieczoru, każdej nocy, że te słodkie smsy na dobranoc będzie pisał do niej, że będzie dotykał i pieścił jej ciało swoimi szorstkimi dłońmi, że to właśnie do niej będzie szeptał najdelikatniejsze słowa pod słońcem, że to dzięki niej będzie sięuśmiechał, że może ją kurwa pokocha.
|
|
|
a wiesz, w sumie to dobrze, że Ty też płaczesz tej nocy w poduszkę z powodu nieszczęśliwej miłości, bo wiem, że nie tylko ja jestem tak głupia i naiwna, że wierzę w każde słowo jakiegoś skurwiela.
|
|
|
Uważaj na facetów, maleńka. To takie dziwne stworzonka, którzy magią swoich oczu potrafią wyczarować uśmiech przez łzy, miłość po grób i wieczne oddanie. Ale te dziwne stworzonka, mają tendencję do wieszania sobie majtek kolejnych naiwniaczek, które uwierzyły w ich "kocham Cię, ślicznotko", na ścianach - jak trofea myśliwskie.
|
|
|
Kobiece "nic" ma przynajmniej siedem znaczeń: - mogłeś nie oglądać się za tą suką, - mogłeś nie rozmawiać z tamtą dziwką, - mogłeś pokazać jak ci zależy, - mogłeś być ze mną szczery, - nie chce mi się tego tłumaczyć, - mam okres-odpierdol się, - nie powiem ci, bo nie chcę, żebyś wyśmiał mi się w twarz...
|
|
|
Od dziecka marzyłam o białej sukni i welonie do samej podłogi, o pięknych kwiatach i łzach szczęścia moich bliskich, a najbardziej marzyłam o mężczyźnie, który stałby wtedy obok. Zawsze wyobrażałam go sobie inaczej, ale za każdym razem był we mnie szalenie zakochany, a ja w nim. Rozumiesz ? taka bezwarunkowa miłość.
|
|
|
|