 |
ollax3.moblo.pl
Weszła na siłownię. Akurat podciągał się na drążku. Dojrzała pracę jego mięśni i rąk. Skończył. Stał tyłem i wycierał twarz ręcznikiem. Podeszła bliżej i pocałowała go d
|
|
 |
ollax3 dodano: 27 stycznia 2011 |
|
Weszła na siłownię. Akurat podciągał się na drążku. Dojrzała pracę jego mięśni i rąk. Skończył. Stał tyłem i wycierał twarz ręcznikiem. Podeszła bliżej i pocałowała go delikatnie w plecy. Wystraszył się i po chwili uśmiechnął. 'Cześć,Kochanie. Miałaś być wieczorem.' Objął ją w pasie. 'Chciałam tylko zajrzeć, co robisz i sobie pójść, ale sam wiesz, jak reaguję na Twój widok.' Zaśmiał się głośno. 'Pociągam Cię?' Przygryzła wargę i spuściła głowę. 'Hahah, buraku mój.' Odwróciła się na pięcie. 'Gdzie idziesz?' Zawołał wciąż się śmiejąc. 'Byle dalej od Ciebie.' Spojrzała naburmuszona. 'I skończ się wreszcie nabijać! Nie moja wina, że...że wywołujesz u mnie takie reakcje!' Podbiegł do niej i złapał za nadgarstki. 'Też Cię kocham.' Szepnął i ujął jej twarz w dłonie, by ją pocałować. 'Nie! Poczekaj do wieczora.' Powiedziała słodko i wyszła z pomieszczenia. Złapał się za głowę i wywrócił oczami. 'Kocham ją, no normalnie ją kocham!'
|
|
 |
ollax3 dodano: 27 stycznia 2011 |
|
dlaczego kiedy kobieta przechodzi ze śmiechu w histeryczny płacz wszyscy twierdzą, że ma okres? dlaczego nikt nie pomyśli, że tęsknota rozdziera jej wnętrze tak bardzo, że nie jest w stanie tego dłużej ukrywać?
|
|
 |
ollax3 dodano: 27 stycznia 2011 |
|
szał pustych laleczek i egoistycznych kenów , w sklepie z zabawkami zwanym potocznie ' życiem'
|
|
 |
ollax3 dodano: 27 stycznia 2011 |
|
`i znowu być małą dziewczynką, która nie może zapamiętać ile ma lat.
|
|
 |
ollax3 dodano: 27 stycznia 2011 |
|
Właśnie zdałam sobie sprawę, że zależy mi na niektórych ludziach. Chcę , żeby pozostali w moim życiu. Kiedyś było mi to obojętne, ale z czasem zaczęło mi na nich zależeć i coraz bardziej zależeć. Tak bardzo chciałam przestać z nimi rozmawiać, widywać ich . Tak bardzo chciałam wyrzucić ich ze swojego życia. Kiedy miałam na to okazje, postanowiłam ich pozostawić.
|
|
 |
ollax3 dodano: 27 stycznia 2011 |
|
“brakuje mi tych wieczorów, tych rozmów do drugiej, tego jak płakałam ze śmiechu, potrzebuję Twojego głosu, żeby nie było już tej ciszy. Ciebie mi brakuje.”
|
|
 |
ollax3 dodano: 27 stycznia 2011 |
|
“Powiedz mi , po co tak głupie myśli napływają mi do głowy, gdy położę się do łóżka i przykryję ciepłą kołdrą ?”
|
|
 |
ollax3 dodano: 27 stycznia 2011 |
|
Któregoś dnia się spotkamy. Będę szła ulicą. Piękna. Pewna siebie. Z nutką tajemnicy. Stukotem obcasów zagłuszająca wszelkie inne dźwięki. Przyciągająca wzrok wszystkich mijających mnie facetów. Ty, siedząc i trzymając ją za rękę spojrzysz zaskoczony. Nie mogąc odwrócić wzroku uśmiechniesz się do mnie. W jednej chwili zapominając o wszystkim co dzieje się dookoła. Ja tymczasem oczaruję Cię jednym z najpiękniejszych uśmiechów. Spojrzę zalotnie z tajemniczym błyskiem w oku. Wtedy. Właśnie wtedy zrozumiesz.
|
|
 |
ollax3 dodano: 27 stycznia 2011 |
|
yło jakoś koło 21. wracałam zmęczona treningiem.nagle usłyszałam wyłaniającą się z torby melodyjkę - zawsze dzwowniłeś, gdy wiedziałeś, że mam przechodzić przez ten ciemny park. czułam się wtedy bezpieczniej. rozmawialiśmy, gdy nagle zobaczyłam grupę kolesi stojących przy ławce. powiedziałam Ci o tym. wiedziałam, że szykują się kłopoty - kazałeś mi grać na czas i rozłączyłeś się. zdziwiona szłam z trzęsącymi się nogami przed siebie. typki zaczęli się do mnie rzucać. próbowałam załagodzić sytuację , ale na marne. zabrali mi torbę. nagle zobaczyłam jak w ich stronę biegnie grupa kolesi - to byli Jego kumple. kojarzyłam ich. w pięć minut swoje rzeczy miałam z powrotem. spytali, czy nic mi nie jest i zaprowadzili do domu. byłam w szoku , non stop pytając : " ale jak, skąd ? ". w końcu jeden z nich spojrzał na mnie mówiąc: " masz tak zajebistego chłopaka, że dba o Ciebie nawet z odległości. doceń to ".uśmiechnęłam się tylko pod nosem, a w oku zakręciła mi się łza.
|
|
 |
ollax3 dodano: 27 stycznia 2011 |
|
uśmiechnij się i powiedz, że wszystko jest okej . widząc go, odwróć się i wytrzyj łzę, która właśnie spływa ci po policzku.
|
|
 |
ollax3 dodano: 27 stycznia 2011 |
|
Depresja nie jest oznaką tego, że ktoś jest słaby, ale jest oznaką tego, że ktoś był silny za długo.
|
|
 |
ollax3 dodano: 27 stycznia 2011 |
|
miłość - najbardziej poetycka forma marnowania czasu .
|
|
|
|