|
ollax3.moblo.pl
Wiesz jak to jest budzić się co noc czując łzy pod powiekami? słyszeć jak serce wygrywa marsz żałobny? jak podczas 40 stopniowej temperatury odczuwać wewnętrzne zimno
|
|
|
ollax3 dodano: 5 kwietnia 2011 |
|
*Wiesz jak to jest budzić się co noc czując łzy pod powiekami? słyszeć jak serce wygrywa marsz żałobny? jak podczas 40 stopniowej temperatury odczuwać wewnętrzne zimno i jak wśród miliona ludzi być samym? jeśli nie wiesz, to nie pierdol, że mnie rozumiesz.*
|
|
|
ollax3 dodano: 5 kwietnia 2011 |
|
*Na środku ulicy , postawiła 50 tymbarków , po kolei otwierała każdy . Szukała , kapsla , który nie będzie myślał pozytywnie , kapsla , który ją zrozumie . Uważasz , że znalazła ? skończyłana pierwszym , pod którym narysowane było serce .*
|
|
|
ollax3 dodano: 5 kwietnia 2011 |
|
*- A co zrobisz jak będzie chciał wrócić ?*
*- Wezmę nóż i go zabiję.*
*- A pomoże ci to ?*
*- Nie, ale przynajmniej więcej nie spierdoli mi życia*
|
|
|
ollax3 dodano: 5 kwietnia 2011 |
|
*Minął miesiąc od jej śmierci , on dzień w dzień siedział na ich wspólnym łóżku i zachodził się łzami . Patrzył w lustro i krzyczał w niebo głosy : dlaczego ?! Kurwa mać , dlaczego ?! Schował twarz w dłoniach , zupełnie tak jakby wstydził się płakać przed samym sobą . Poczuł wibracje w lewej nodze , zrezygnowany wyciągnął telefon , i spojrzał na mały ekranik : " Nie płacz głupku , przecież jestem obok " - spojrzał na jej telefon , w którym właśnie pojawiał się raport dostarczenia .
|
|
|
Czasem jest po prostu źle. I tyle bym Ci chciała wtedy powiedzieć. Tak mocno przytulić. Ukoić w Tobie mój strach, którego przecież we mnie za dużo jak na przeciętnego człowieka.
|
|
|
nie daję rady , nie chcę się poddać ale naprawdę już nie mam siły na walkę . bo ile można udawać , że jest się twardym a tak naprawdę gdy jest się samemu coś rozpierdala nas od środka i płaczemy jak dzieci .
|
|
|
chciała , aby cierpiał , żeby go bolało tak jak ją , ale za żadne skarby świata nie była w stanie go zranić . tak go kochała .
|
|
|
Spójrz, jakie to piękne. Oszukiwać samą siebie, że już się zapomniało. Nie kochać. Wmawiać to sobie do znudzenia, nie czując "nic" patrząc na niego. Dotykać go bezinteresownie w tańcu, patrząc mu w oczy z wrażeniem obojętności. Patrz. Po wielu takich miesiącach ; kłótniach i tej chorej "przyjaźni" stajesz z prawdą oko w oko. Twój ochronny mur nagle pęka a on... dziś jako "przyjaciółce" wyznaje, że cierpi przez inną.
|
|
|
i pytasz skąd te krwawe ślady na wargach...jakbyś nie wiedział, że przygryzam usta, kiedy tęsknię.
|
|
|
Nauczyłeś mnie tak perfekcyjnie cierpieć, tak wyjątkowo wykorzystywać
łzy na podlewanie roślinek.
|
|
|
czasem myślisz, że jeśli dostaniesz tą jedną jedną rzecz, to już niczego nie będzie ci do szczęścia potrzeba. ale potem ją dostajesz. i okazuje się, że znajdujesz kolejnych milion rzeczy, które do szczęścia są niezmiernie potrzebne - tacy są ludzie. zachłanni i pazerni. i nigdy nie potrafią być szczęśliwi.
|
|
|
Cisza nie ma słów, wiesz? Nie możesz jej ogłosić, zwrócić na nią uwagę, ani jej wykrzyczeć. Cisza jest cicha. Jest ukradkiem. Działa długo, wlewa się w szczeliny jak strumyk i nikt jej nie zauważa póki nie stanie się zbyt bolesna, póki nie jest za późno.
|
|
|
|