Na scenie świateł blask,
stroboskop imituje sen,
wśród toastów szklany dźwięk,
tu zahamowań brak ,
za chwilę zaczynamy grę wszystko jedno jak i gdzie.
Faluje tłum w różowej mgle,
mocny rytm podgrzewa w żyłach krew ,
faluje tłum i widzę że raczej szybko to nie skończy się ...
Czuje moc gdy zdzieram głos,
nie skończymy puki jeszcze chce nas słuchać ktoś.
Czuje moc gdy zdzieram głos,
czas najwyższy by zaprezentować wreszcie coś...
Nie ważny stan i wiek,
zaczynamy nową grę to dobre miejsce dobry czas,
więc odrzuć wstyd i lęk,
słuchaj rytmu rób co chcesz,
ostry bas uderza w nas,
Faluje tłum w różowej mgle,
mocny rytm podgrzewa w żyłach krew,
faluje tłum i widzę że raczej szybko to nie skończy się...
Czuje moc gdy zdzieram głos,
nie skończymy puki jeszcze chce nas słuchać ktoś.
Czuje moc gdy zdzieram głos,
czas najwyższy by zaprezentować wreszcie coś...
Czuje że pośród was nie jestem sam ,
jeszcze raz, jeszcze raz rozśpiewam wam x2
|