Czasami myślę sobie dlaczego tak młodzi ludzie odchodzą z tego świata...Krzywdzą przy tym swoich bliskich i przyjaciół...Krzywdzą ludzi,dla których są wszystkim...Zostawiają ten świat tak po prostu...Ciekawe dlaczego? Widocznie dostawali od życia wszystko,a gdy przyszła mała przeszkoda zupełnie wymiękli i w ten sposób przestali istnieć.I gdy ktoś chce dojść i dowiedzieć się o co w tym chodzi,większość i tak powie ``Widocznie tak było pisane,tak musiało się stać``.Wszyscy,którzy tak myśleli są w błędzie.Życia nie wolno traktować jak zabawkę....Łatwo je stracić,a to jest przecież najcenniejszy dar jaki mamy.Nie czas na głupoty.
|