|
ojtam_.moblo.pl
Przepraszam . Tak ? zapytała podnosząc głowę . Czy pani płacze? Nie . To tylko moje serce robi porządki a okna polewa wiadrami wody . Żeby je dobrze um
|
|
|
ojtam_ dodano: 28 października 2011 |
|
-Przepraszam .
- Tak ?
- zapytała, podnosząc głowę .
- Czy pani płacze?
- Nie . To tylko moje serce robi porządki, a okna polewa wiadrami wody .
Żeby je dobrze umyć . Ze wszystkich wspomnień, które wciąż mają przed sobą
|
|
|
ojtam_ dodano: 28 października 2011 |
|
- dziewczyno! twoje serce krwawi! zobacz ... krew płynie, strumieniem. coś Ty narobiła.?!
- takie pytania, to do tego Pana, o tam
|
|
|
ojtam_ dodano: 28 października 2011 |
|
-on ją kochał.. ale nie mógł z nią być.
-Czemu?
-Bo bał się.
-Czego?
-Tego,co powiedzieliby jego koledzy .
|
|
|
ojtam_ dodano: 28 października 2011 |
|
-Nie płacz!
-Jak mam nie płakać skoro on mnie rani?
-Sama siebie ranisz. Nie rozumiem jak możesz kochać kogoś kto traktuje Cie jak zabawkę.
|
|
|
ojtam_ dodano: 28 października 2011 |
|
-Znów sie uśmiechasz bez powodu?
-Zawsze mam powód dla uśmiechu.
-Niby jaki?
-No na przykład to że jeszcze żyje i że Wy żyjecie ze mną.
-I to jest powód do uśmiechu?
-A czemu nie? Wszystko może być powodem do uśmiechu lub śmiechu, no może prawie wszystko. .;*.;]
|
|
|
ojtam_ dodano: 28 października 2011 |
|
-Co to nadzieja?
-Nadzieja... Nadzieja jest wtedy, gdy szukasz bursztynu w piaskownicy.
-Ale w piaskownicy nie ma bursztynów.
-No właśnie. Ale mimo wszystko wciąż uparcie szukasz, choć wiesz, ;] ;/
że szansa aby jakikolwiek znaleźć jest minimalna. To jest nadzieja.'
|
|
|
ojtam_ dodano: 28 października 2011 |
|
-śpisz?
-nie.
-bo?
-nie chcę wkraczać do świata marzeń.
-jak to?
-w nim za pięknie jest. ;(
|
|
|
ojtam_ dodano: 28 października 2011 |
|
-Zmieniłeś się?!
-Czemu tak sadzisz?
-jestes taki...taki obojetny...
|
|
|
ojtam_ dodano: 28 października 2011 |
|
On. Kilka literek imienia zmieniły jej światopogląd. Jego poczucie humoru,
czasem drwiny były dużo ważniejsze niż komplementy innych. Uwielbiała
dołeczki na Jego twarzy kiedy się uśmiechał. Jego śmieszny ton mówienia,
Jego ciepły głos, a zarazem pobudzający. Każde spotkanie, każda chwila,
|
|
|
ojtam_ dodano: 28 października 2011 |
|
Do twarzy mi było w smutku. Zaprzyjaźniłam się z nim nawet. Z tęsknotą także.
Wiedziałam teraz, że tęsknota to nie tylko przebieranie ziarenek maku.
Nie tylko nadsłuchiwanie jego kroków za drzwiami (…). Bo 'tęsknić' i ;((
'czekać' to prawie to samo. Pod warunkiem, że czekając się tęskni,
a tęskniąc czeka. Z tęsknoty można przestać jeść. Można też umyć
podłogę w całym domu szczoteczką do zębów. Można wytapetować mieszkanie. Umrzeć można..
|
|
|
ojtam_ dodano: 28 października 2011 |
|
Skłamałabym twierdząc, że o nim nie myślę. Myślę. Czasami są taki dni, gdy jest
w każdej godzinie, i takie godziny, gdy jest w każdej minucie. Wciąż jeszcze zdarza
mi się zasypiać i budzić się z jego imieniem na ustach. Często
|
|
|
ojtam_ dodano: 28 października 2011 |
|
NIE MA CIĘ. Napisałam te trzy słowa chyba już wszędzie. Ciągle nie potrafię sobie tego uświadomić. ;(
|
|
|
|