Obiecałeś być szczery, a zrobiłeś ze mnie głupka,
przyjaciele próbowali mnie ostrzec, że tracę czas,
Widząc Twoje kolorowe oblicze, prawie straciłam zmysły
W ciszy twojego pokoju
W ciemności twoich snów
Musisz myśleć tylko o mnie
Nie może być niczego pośrodku
Kiedy twoja duma leży na podłodze
Sprawię byś prosił o więcej
...........
Jeśli ten świat jest wyczerpujący
I myślisz o ucieczce
Pójdę wszędzie z tobą
Tylko przykuj mnie do siebie łańcuchami
Ale jeśli spróbujesz iść sam
Nie myśl ze zrozumiem
.........