|
- miłość nie istnieje!
- to jak wytłumaczysz to, jak się czuję gdy go widzę.? jak wytłumaczysz motylki w brzuchu, uśmiech na twarzy i rozszerzone źrenice.?
- głupotą
|
|
|
- Wiesz spotkałam Go wczoraj.
- I co, wyznałaś mu miłość ?
- Tak powiedziałam, że jest dla mnie wszystkim, że Go kocham i pocałowałam Go.
- A On ?
- Odwzajemnił pocałunek.
- I ?
- Zniknął.
- Jak to zniknął ? Tak po prostu ?
- Tak !
- Nie wierzę...
- Zniknął, bo sny znikają jak od razu się obudzę..
|
|
|
obchodzę Cię jeszcze? - zapytał
- mhm... jak zeszłoroczny śnieg
- to przykre - odszedł
- a ja uwielbiam zimę - wyszeptała
|
|
|
nie gniewam się. ja po prostu mam dość, tych pieprzonych rozczarowań, każdego dnia.
|
|
|
moje hobby? kolekcjonerstwo. zbieram frajerów. tych dotkliwie raniących. jesteś wśród nich. zadowolony?
|
|
|
To wszystko co robię jest z dedykacją do Ciebie, debilu.
|
|
|
Napisze dla Ciebie piosenke pt. "Fuck you!
|
|
|
Zakochaj się, a każdy wszędzie, wszystkie rzeczy, wszystkie słowa oznaczać będą miłość. To samo dzieje się, kiedy kogoś utracisz.
|
|
|
ja nic nie muszę. nie muszę wiedzieć, nie muszę słuchać, ja kur.w.a nie muszę kochać..
|
|
|
- czego rysujesz zielone serce.?
-yyy.... splesniało.
|
|
|
` dostałam od życia gorzką czekoladę z napisem ` Oby zawsze było Ci tak słodko `
|
|
|
`A moim zdaniem najgorsze jest to , że w necie gadamy ze sobą opowiadamy sobie całe życie .
A tak naprawdę gdy się spotykamy na ulicy , w szkole , gdziekolwiek nie potrafimy powiedzieć zwykłego ' cześć ' .
|
|
|
|