|
ogarnijmnieskarbie.moblo.pl
maalakoksiaara rozumiem bo rozum tej kurwy 'jestgit' da sie przegapić w końcu to pustak nie kobieta. :
|
|
|
dziewczyny liczę na to że razem usuniemy to zarazę 'jestgit' z moblo . moje ;* /oms
|
|
|
dziewczyny trzymajcie mnie bo jak chwycę tą cała 'jestgitj' szmatę to zabije powiedzcie mi czy ta suka ma rozum?? bo ja myślę że nie a raczej jestem pewna .jak mogła pojechać z takim tekstem kiedy ja opisuje moje wspomnie moje myśli czyżbym sobie je skopiowała , teraz 'jestgit' słuchaj jeśli szmato nie umiesz pisać nie pisz a nie rób z siebie idiotki , ogarnijmnieskarbie.
|
|
|
gdy byliśmy nad jeziorem mimo tłumu ludzi liczyłeś się tylko ty, nawet gdy nasz rowerek zaczął się topić nie umiałam się na ciebie zezłościć mimo tego że do brzegu blisko nie mieliśmy, gdy ochlapałeś mnie tak mocno że moje spodenki i włosy były całe mokre tylko oddałam choć wiesz że na punkcie włosów mam opresje , mimo tego że wracaliśmy się chyba z dziesięć razy uśmiechałam się do ciebie, nawet zjadłam dla ciebie te okropne małe rodzynki w lodach a tylko ty wiesz jakie miałam problemy z ich przełknięciem, ta niedziela mimo tego że nie wygląda na super fajną dla mnie była cholernie zajebista i zawsze już tak będzie, bo wiesz skarbie co by się nie działo i tak będę cie kochać./oms
|
|
|
pamiętaj już zawsze że mimo wszystkiego co by stanęło nam na drodze, moje serce zawsze już będzie należeć do ciebie. /oms
|
|
|
ty mnie niszczysz kłamstwem, ja cie zniszczę szczerością. /demoty
|
|
|
nawet nie mam się komu wygadać, szkoda że w raz z tobą odeszła część mnie, część mojego życia i nasza przyjaźń która była cholernie ważna . /oms
|
|
|
pierdol się . mam na ciebie wyjebane - tyle. /oms
|
|
|
wróć proszę, bez ciebie nie ma mnie, kotku wiem jestem skurwielem ale ty jesteś dla mnie wszystkim. - powiedział , miał tak smutne oczy, i ten łamiącym się głos. -chyba na prawdę mu zależy przecież on nigdy niczym się tak nie przejmował ,pomyślała. po czym szybko dodała - a zapalisz zapałkę drugi raz ? nieee! - krzyknęła głośno, -zostaw odejdź proszę.. ukucnęła chwytając się za głowę i wtedy on kucnął obok chwycił za podbródek podniósł jej delikatnie twarz dodając - kotku Przecież da się zapalić zapałkę drugi raz. Wystarczy przystawić ją do ognia. daj mi szans proszę , wiesz że cie kocham . - nie wiedziała co powiedzieć, totalnie ją zamurowało , pocałował ją a ona wiedziała że znów będzie dobrze. /oms
|
|
|
zaopiekuj się mną, proszę. /oms
|
|
|
nie zapomnij nigdy że kiedyś istniała tylko dla ciebie. / oms
|
|
|
|