|
ogarnijjx3.moblo.pl
Wiesz że nie jaram weź za mnie bucha głębowko w płuca za wszytskie nasze dni . 3
|
|
|
Wiesz , że nie jaram , weź za mnie bucha , głębowko w płuca za wszytskie nasze dni . < 3
|
|
|
Mieć znowu 6 lat, widzieć na ulicy plamę benzyny i krzyczeć, że tęcza spadła.
|
|
|
Niewielki przytulny pokoik oświetlony setką małych kolorowych lampeczek.
W samym środku ona. Dziewczyna z telefonem w dłoni
i stertą chusteczkami leżącą na różowej pościeli.
Zapłakana bo jakiś frajer spierdolił jej życie.
|
|
|
Pytasz co u mnie ? Jest dobrze. Powoli zapominam o tym,
że istniał chodź w snach bez pytania gra główną rolę.
Wstaję rano i funkcjonuję. Wychodzę do ludzi bo samotność sprawia,
że za dużo dzieje się w mojej głowie.
|
|
|
- Zazdrość?
- Nie, no co ty.
Ja zawsze rzucam talerzem w laskę,
która przystawia się do mojego chłopaka.
To taka gra.
Wiesz... orient.
|
|
|
- Za dużo dla mnie znaczysz , by opowiedzieć ci wszystko o mnie . czemu ? bo jestem nieznośna i wprowadziłabym cię w kłopoty.
- prosze , kochanie !
- odejdź ! nie chcesz tego !
- Czemu ?
- Nie chcę cię stracić .
- A ja ciebie < 33.
|
|
|
I owszem ,mogę wszystko . Mogę jej wyjebać , mogę sprawić by jej życie stało się koszmarem . Ale nie potrzebuje tej satysfakcji . Bo i tak oboje wiemy ze ja zawsze byłam i będę lepsza , i nie muszę tu o sobie w jakikolwiek sposób przypominać .
|
|
|
Idioto!Myślisz, że przypadkiem codziennie na Ciebie wpadam, patrzę na Ciebie,uśmiecham się do Ciebie, siadam sama bez koleżanek, robiąc miejsce koło Siebie?
|
|
|
Więc posłuchaj mnie teraz i zaufaj moim słowom,
że najpiękniejsze są chwile te spędzone z Tobą.♥
i wiesz co? mój świat bez Ciebie nie istnieje.;**
|
|
|
Kiedy byłam mała, kazano napisać kim będę gdy dorosnę. Napisałam, więc 'Szczęśliwa'. Powiedzieli, że nie zrozumiałam, o co chodziło w zadaniu.Ja odpowiedziałam, że nie zrozumieli o co chodzi w życiu.
|
|
|
'Gdyby tęsknił to by powiedział. Gdyby chciał to by napisał. Gdyby kochał to by się starał. Bez ale. Kropka. A teraz to zapamiętaj.'
|
|
|
Wpadłam spóźniona do szkoły. Na korytarzu było jeszcze pełno osób, więc podążyłam w kierunku swojej szafki. Spieszyłam się, więc nie ogarniałam, co dzieje się wokół mnie. Szukając kluczyka w torebce, niespodziewanie na kogoś wpadłam. Podniosłam głowę do góry i już miałam przeprosić, gdy dostrzegłam swojego byłego chłopaka. "Wiedziałem, że nadal na mnie lecisz." Zaśmiał się. "Chciałeś być śmieszny? Sorry coś ci nie wyszło. Jesteś co najwyżej żałosny." Spojrzał na mnie i już miał coś powiedzieć, gdy przeprosiłam go i ruszyłam przed siebie. Pierwszy raz udało mi się go tak po prostu olać. Byłam z siebie dumna.
|
|
|
|