wyobrażam go sobie z nogami opartymi na biurku, rozpiętym kołnierzykiem, krawatem zarzuconym na ramię. dobrze wygląda w garniturze. cóż wygląda dobrze we wszystkim. i bez niczego też. ;>
zgasili światło w pokoju , obwiązali się kolorowymi ,
migającymi lampkami i patrząc sobie głęboko w oczy ,
wybuchnęli śmiechem ,
a gdy ich usta powoli łączyły się ze sobą , doszli do wniosku ,
że gdy są razem , magia jednak istnieje .