|
notice.moblo.pl
Marzę o cofnięciu czasu . Chciałabym wrócić na pewne rozstaje dróg w swoim życiu jeszcze raz przeczytać uważnie napisy na drogowskazach i pójść w innym kierunku .
|
|
|
notice dodano: 28 grudnia 2010 |
|
Marzę o cofnięciu czasu .
Chciałabym wrócić na pewne rozstaje dróg w swoim życiu ,
jeszcze raz przeczytać uważnie napisy na drogowskazach i pójść w innym kierunku .
|
|
|
notice dodano: 28 grudnia 2010 |
|
Siedziała w klasie, podparta ręką, co chwila uderzała rytmicznie długopisem w ławkę, wystukując jakąś melodyjkę. nie zwracała już uwagi na lekcję, ani na znajomych, którzy co chwila o coś ją prosili. Całe 45 minut wpatrywała się w jeden punkt, a na przerwie przyklejała sobie uśmiech do twarzy, bo przecież trzeba grać.
|
|
|
notice dodano: 28 grudnia 2010 |
|
Była naiwna jak mała dziewczynka. Wierzyła, że słuchawki w uszach i muzyka na full zagłuszą jej myśli, wspomnienia, przegapione szanse, wyrzuty sumienia i całą resztę.
|
|
|
notice dodano: 28 grudnia 2010 |
|
Decydując się na znajomość z Tobą nie sądziłam, że zaangażuję się w nią tak absolutnie i bezwarunkowo, że narodzi się we mnie coś znacznie silniejszego, niż oczekiwałam po tym związku, że stanie się to, czego się bałam i zapewne boję się nadal. Dałeś mi odczuć tyle ciepła i tyle zrozumienia, ile nie dał mi w życiu nikt, bo nikt, kogo los postawił na mojej drodze, nie umiał mnie pojąć, nie potrafił mnie zrozumieć. Każdy chciał mnie zmieniać, dostosowywać do subiektywnie postrzeganej przez siebie utrwalonej formuły zachowań i posunięć. Ty jeden nie próbowałeś. Chciałeś mnie taką, jaką jestem, z całą moją złożonością, nieprzewidywalnością, trudną i krytyczną, z wszystkimi moimi wadami.
|
|
|
notice dodano: 28 grudnia 2010 |
|
Przyzwyczajamy się do swojej nieobecności. Udajemy, że nie tęsknimy.
|
|
|
notice dodano: 28 grudnia 2010 |
|
Kiedy wzięła do ręki kalendarz, aby podsumować kończący się rok jej spojrzenie padło na kartkę z mocno wyrytymi serduszkami. Radosny deszcz krzywych, nie ładnych serc zdawał się krzyczeć jak piękne były tamte dwa dni. Przymknęła oczy. Tak - to właśnie za te dwa dni chciała podziękować Bogu. I chociaż jej marzenie nie spełniło się, to przynajmniej przez te dwa dni poczuła jakie szczęście spotyka tych, których marzenia spełniają się chociaż w 1/4. I jak to jest mieć jego tylko dla siebie.
|
|
|
notice dodano: 28 grudnia 2010 |
|
Odchudzanie, nowy sposób bycia, przykładanie się do nauki, nowa fryzura. To wszystko po to, żeby się na nim zemścić. Żeby poczuł się i cierpiał tak jak ona. Na zewnątrz skrupulatnie układa plan zemsty. Wewnątrz wyje z rozpaczy, bo nadal go kocha.
|
|
|
notice dodano: 28 grudnia 2010 |
|
Bo wiesz, jeśli się kogoś na prawdę kocha, słowo "koniec" nabiera zupełnie innego znaczenia. W jednym momencie wszystko jest tej samej, szarej barwy, patrząc w lustro, czujesz się brzydka, a uśmiech wykrzywiony jest w drugą stronę. Wstając rano zastanawiasz się po co w ogóle wyszłaś z łóżka, z trudem nabierasz powietrza, siadasz w kuchni i pijesz herbatę. Głucho patrzysz się w ścianę i zaczynasz rozumieć, że nawet te podstawowe czynności tracą sens. Bijesz się z myślami, a każda z nich jest przepełniona jego imieniem. Miłość - nienawidzę tego słowa.
|
|
|
notice dodano: 28 grudnia 2010 |
|
Wszystko wyuczone. Matma, fiza, biologia, polski, geografia, a życia nauczyć się nie umiem.
|
|
|
notice dodano: 28 grudnia 2010 |
|
Dzieci żartują z kaszlu, ja żartuję z miłości.
|
|
|
notice dodano: 28 grudnia 2010 |
|
ciągle za tobą tęsknie, widzę twoją twarz, nagle pojawiasz się, potem znikasz.
|
|
|
notice dodano: 28 grudnia 2010 |
|
niby jesteś mój, ale jakoś tego nie czuje.
|
|
|
|