|
not-found.moblo.pl
Lubiła słuchać blusa w pochmurny wieczór i wspominając jego zalety marnować chusteczki do nosa.
|
|
|
Lubiła słuchać blusa w pochmurny wieczór i wspominając jego zalety marnować chusteczki do nosa.
|
|
|
zwykły mamisynek,a i tak uwielbiasz go mieć na noce.
|
|
|
A jeżeli znajdzie się ta druga . Ta która mnie zastąpi . Ta , której będziesz poświęcał swój czas . Ta do której zawsze z chęcią napiszesz . Ta dzięki której będziesz się uśmiechał . Jeżeli dasz jej się poznać w takim stopniu co mi i będzie Cię na tyle dobrze rozumieć co ja to pamiętaj , proszę pamiętaj , że ja byłam tą pierwszą
|
|
|
rap nas zmienia, rap kreuje, rap ocenia, rap kształtuje . nie ma rapu, nie ma nas - kapujesz ?
|
|
|
i tylko została nadzieja, że może jednak wszystko ułoży.
|
|
|
nie wiem jak Oni, ale ja doskonale pamiętam czasy gdy tak świetnie się dogadywaliśmy. wspólne spanie na jednym łóżku i zrzucanie się w nocy, bądź też zabieranie sobie kołdry. karmienie się gorącymi frytkami i poparzone podniebienia. całe dnie spędzane na podwórku u babci. mecze siatkówki i koszykówki. wspólne święta i coroczne granie w gry komputerowe przed pasterką. pobudki o piątej rano i straszenie się w namiocie. pamiętam to i jeszcze o wiele więcej - a na samą myśl, w oku kręci się łza. kiedyś byliśmy inni, dziś tak wiele Nas dzieli. / veriolla
|
|
|
jak z Tobą dojśc do jakiegokolwiek porozumienia, jak Ty zachowujesz się gorzej jak dzieciak ? nawet nie potrafisz podać najzwyklejszych wyjaśnień, słodko wręcz. / veriolla
|
|
|
byłam zawsze, na każde zawołanie. obojętnie czy była 13, czy 2 w nocy - zawsze. nie było z mojej strony odmowy. zawsze mogłeś na mnie liczyć - ja ponoć do tej pory na Ciebie też. brałam Twój smutek, pochłaniałam go, tylko po to by Tobie było choć ciut lżej - wszystko po to byś dziś zwyczajnie wypiął się na mnie dupą ? / veriolla
|
|
|
a Ci wszyscy dookoła ? mało o Niej wiedzą. wychodzi wczesnym rankiem, wraca późnym wieczorem. zmęczona życiem, ze słuchawkami na uszach. bez czasu na przyjaciół, miłość i jakiekolwiek ludzkie sprawy. zżarła ją ambicja, ta, która często tak bardzo Nas gubi. / veriolla
|
|
|
i ta pierdolona świadomość , że przecież mogłaś więcej. mogłaś sprawić by to wszystko wyglądało całkiem inaczej, by potoczyło się tak , że dziś na twarzy gościłby uśmiech. zżera Cię frustracja i świadomość , że za nic w świecie nie cofniesz czasu. / veriolla
|
|
|
gdy dotrało do Niego , że Ją stracił - Jego świat zawalił się. zaczęły się melanże, ćpanie, przypadkowe kobiety, pobicia, napady. każdy dzień był bezwartościowy, przepełniony alkoholem i środkami odurzającymi. próbował zapomnieć, starając się wyrwać z serca Jej obraz i miłość do Niej. ale gdy tylko nastała chwila, moment w którym przez chwilę dochodziła do Niego trzeźwa myśl - przed oczami stawał mu Jej obraz, Jej piękno i dochodziła do Niego świadomość jak bardzo wiele stracił - bo prawie wszystko. / veriolla
|
|
|
pamiętasz dojrzewanie ? niezapomniany klimat. pierwsze balety, amfetamina i tanie wina. blauki spędzone w kinach były całym Naszym światem. pierwsza miłość i pierwszy foch przyjęty na klatę'
|
|
|
|