|
niusiaax3.moblo.pl
Zburzyliśmy tabu sexu. Powiedzieliśmy wszystko pokazaliśmy wszystko co dotyczy tak fizjologii jak i psychiki człowieka. Obaliliśmy mit małżeństwa. Wydrwiliśmy dziewict
|
|
|
Zburzyliśmy tabu sexu. Powiedzieliśmy wszystko, pokazaliśmy wszystko, co dotyczy tak fizjologii, jak i psychiki człowieka. Obaliliśmy mit małżeństwa. Wydrwiliśmy dziewictwo, celibat, wierność małżeńską. Nie ma tematu w tej dziedzinie życia, który nie byłby wyśmiany. Ale dręczy nas niepokój, ze coś najważniejszego wymknęło nam się z rąk. Coś najistotniejszego dla naszego człowieczeństwa: coraz mniej wiemy, co to jest miłość.
|
|
|
Ktoś mi kiedyś powiedział, że każdy facet pragnie mieć grzeczną dziewczynę, która będzie niegrzeczna tylko dla niego, a każda dziewczyna pragnie mieć niegrzecznego chłopaka, który będzie grzeczny tylko dla niej.
|
|
|
-Czemu taka jesteś.?
-Jaka.?
-Taka cholernie wrażliwa albo cholernie obojętna.?
-Bo jestem cholernie inna niż te dziewczyny które znasz...
|
|
|
Ale kiedyś będziesz miała wiele rzeczy za sobą i mało przed sobą. Będziesz może szukała wśród wspomnienia jakiegoś oparcia, czegoś od czego zaczyna się rachubę lub na czym się ją kończy. Będziesz już całkiem inna i wszystko będzie inne, i nie wiem, gdzie będę, ale to nie ważne.
Pomyśl wtedy, że mogłaś mieć moje sny, i głos, i troski, i nieznane mi jeszcze pomysły, i moją niecierpliwość, i nieśmiałość, że w taki sposób mogłaś mieć świat po raz drugi. A kiedy będziesz tak myślała, nie ważne będzie, żeś nie umiała, czy nie chciała tego mieć.
Ważne będzie tylko, że byłaś moją słabością i siłą, utratą i odzyskaniem, światłem, ciemnością, bólem - to znaczy życiem...
Będziesz trwała w pyle, w który zmieni się moja pamięć zatrzymana na zawsze, silniejsza niż czas, niż gwiazdy, silniejsza niż śmierć...
|
|
|
Za to kiedy kobieta postanawia przespać sie z jakimś mężczyzną, nie ma takiego parkanu, którego by nie przeskoczyła, fortecy, której by nie zdobyła, ani jakiejkolwiek normy moralnej, której nie byłaby gotowa złamać: i nie ma takiego Boga, który by ją powstrzymał.
|
|
|
Przytulona piersiami do Jego pleców wsłuchiwałam się w Jego spokojny oddech, broniąc się zaciekle przed snem, który mógł odebrać mi kilka świadomych godzin Jego obecności...
|
|
|
Jeśli go nie kochasz : - będzie robił wszystko by Cię zdobyć...
jeśli Go kochasz - zostawi Cię. Jeśli ubierzesz się ładnie - nazwie Cię cnotką. Jeśli ubierzesz się seksownie - nazwie Cię dziwką. Jeśli do Niego zadzwonisz - uzna, że się narzucasz...jeśli to On do Ciebie zadzwoni - uzna, że powinnaś być zaszczycona...Jeśli się z Nim kłócisz - mówi, że jesteś uparta...jeśli siedzisz cicho - mówi, że nie masz własnego zdania...Jeśli się z nim nie prześpisz - uzna, że go nie kochasz...jeśli to zrobisz - uzna, że jesteś łatwa...Jeśli powiesz Mu o swoich problemach - pomyśli, że jesteś słaba...jeśli Mu nie powiesz - pomyśli, że mu nie ufasz...Jeśli będziesz Mu robić wymówki - powie, że nie jesteś jego matką...jeśli to on będzie Ci robił wymówki - powie, że 'dba' o Ciebie...Jeśli nie dotrzymasz danej obietnicy - straci do Ciebie zaufanie...jeśli to on złamie dane słowo - to na pewno przez Ciebie...jeśli Go zdradzisz - powie, że to koniec...
jeśli to On zdradzi - powie, że każdy zasługuje na drugą szansę...
|
|
|
I jeżeli całujemy się, aż do bólu - jest to słodycz, a jeżeli dusimy się w krótkim, gwałtownym, wspólnie schwyconym oddechu - ta sekundowa śmierć jest piękna.
|
|
|
To mnie tak cholernie zabolało. Że On wie, że ja nie mam żadnych planów na weekend. I że On wie z pewnością także to, że moje plany to On. I że czekam na Niego. I że mój telefon czeka, i mój zamek w drzwiach, i moje łóżko. I że ja czekam na Niego, wracając w sobotę rano w pośpiechu z piekarni na rogu i bojąc się, że On mógł zadzwonić, a mnie akurat w tym czasie nie było. I że kupuję tak na wszelki wypadek dwa razy więcej bułek i dwa razy więcej jajek, gdyby na przykład nie zadzwonił, tylko po prostu przyszedł na śniadanie. I pomidory też kupuję. Bo przecież lubi jajecznicę z pomidorami.
|
|
|
Ale czasu nie da się cofnąć. I faktów nie da się wymazać. I tych kilku wersów nie da się zapomnieć. Nieodwzajemnienie, bo jak to nazwać inaczej. Dobrze nazwane. Po prostu. I tyle. Nieodwzajemnienie. Nie trzeba nic więcej. Żadnych słów. To mówi samo za siebie.
|
|
|
Jego można mieć całego dla siebie tylko okresowo. I powinnam to zaakceptować. Jeżeli nie można mieć całego ciasta, to i tak można mieć radość przy wydłubywaniu i jedzeniu rodzynków. Poza tym warto żyć chwilą, choć często chce się własne serce odłożyć do lodówki.
|
|
|
I On tak szeptał mi to do ucha, a ja ze łzami w oczach zakochiwałam się w nim coraz bardziej. W takich momentach chciałam być dla Niego wszystkim. Różańcem i ladacznicą. I nigdy Go nie zawieść lub rozczarować.
|
|
|
|