 |
niuniucha91.moblo.pl
I po co rozgrzebujesz stare rany...??? To Ty go zostawiłaś... żałuj i cierp w ciszy... nie psuj mu życia wredna egoistko.
|
|
 |
|
I po co rozgrzebujesz stare rany...??? To Ty go zostawiłaś... żałuj i cierp w ciszy... nie psuj mu życia wredna egoistko.
|
|
|
|
Najbardziej lubiłam gdy wpychał mi się pod parasolkę i przenosił nad kałużami, żeby mi przypadkiem trampki nie zmokły. I jak mówił, że idziemy na wycieczkę i brał mnie za rękę i z impretem na mnie wpadał, mówiąc, że takie wycieczki są najlepsze.
|
|
|
|
Coraz częściej dochodzę do wniosku, że seks, podobnie jak narkotyki, jest ucieczką od rzeczywistości, pozwala zapomnieć o kłopotach, odprężyć się. I jak wszystkie używki szkodzi i wyniszcza. [11minut]
|
|
|
|
Nigdy nie mowie nigdy, ale byłoby miło, gdyby kilka rzeczy już się nie powtórzyło.
|
|
|
|
Nastroje zmieniała częściej niż sukienki. Pełna gama z przewagą odcieni szarości i czerni. Później nauczyła się nakładać na usta uśmiech, jak pomadkę. Różne kolory, na różne okazje. Mówili, że duszę ma równie piękną jak twarz. Nie znali jej.
|
|
|
|
poprawianie poduszki, czy przekręcanie się z boku na bok nie pomoże. tutaj potrzebne jest Twoje 'dobranoc'.
|
|
|
|
Wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń. :)
|
|
|
|
Kiedyś znajdę dla nas dom, z wielkim oknem na świat, znowu zaczniesz ufać mi, nie pozwolę Ci się bać
|
|
|
|
Kiedy nie miałam już nic do stracenia, dostałam wszystko. Kiedy o sobie zapomniałam, odnalazłam samą siebie. Kiedy poznałam upokorzenie i całkowitą uległość, stałam się wolna.
|
|
|
|
I idąc ulicą, było już naprawdę zimno. padał śnieg, nawet wiał wiatr. Ale trzymałam Cię za rękę i czułam się bezpiecznie. Miałam wrócić wcześniej do domu. Ale nie chciałam. Byłam z Tobą i tylko to się liczyło. Tak rzadko jestem z Tobą.
|
|
|
|
Dodaj komentarz