Zdaję sobie sprawę, że nic nie trwa wiecznie. Że kiedyś nasze uczucie wyblaknie jak stara fotografia, a każde z nas odda swoje serce w depozyt komuś innemu. Wiem, że kiedyś te wszystkie motyle, które beztrosko latają w okolicach mojego żołądka, zwyczajnie odlecą.Doskonale wiem, że w końcu to wszystko wygaśnie, jak płomyk zapachowej świeczki, ale to nieistotne. Ważne jest tu i teraz. Nie ważne jest to,że kiedyś będziemy sobą gardzili, że kiedyś znienawidzimy się z miłości. Ważne, jest to, że teraz jedno skoczyłoby dla drugiego z dachu, najwyższego wieżowca w mieście
|