 |
nisia2903.moblo.pl
.i tracili się oboje po cichu znikając . . .
|
|
 |
|
.i tracili się oboje, po cichu znikając . . .
|
|
|
|
. a szczerze to ci powiem że i tak wszystko pierdole i że dalej się śmieje .. :]
|
|
|
|
jeśli znów będziesz chciał odejść, to osobiście pierdolnę drzwiami. raz, a porządnie. żebyś wiedział, że tym razem nie masz już do czego wracać
|
|
|
|
Mogę kochać Cię ponad wszystko, ale nie wrócę - swoje wycierpiałam.
|
|
|
|
'Bardzo chętnie zapaliłabym sobie papierosa i zeszmaciła tanią wódką, a potem pogrążając się w myślach i histerycznie poszukując prawdy o samej sobie, będę czekać aż paraliż ustanie.'
|
|
|
|
'a ona po prostu miała tego wszystkiego dosyć, wiesz? przestała się przejmować, zaczęła tłumić w sobie wszystkie uczucia. ból, który zadawałeś jej coraz częściej.. na początku zabijał, ale nauczyła się z nim żyć. było ciężko, owszem. może nie jest jej lepiej, ale na pewno trochę łatwiej.'
|
|
|
|
Obyś sobie poradził z tym, że nigdy nie dowiesz się wszystkiego O mnie, o tym, co widzę, w co wierzę, Jak oddycham, kiedy płaczę..
|
|
|
|
Płytki chodnikowe okazały się całkiem dobrym miejscem do płaczu. Były zimne jak Ty. Spękane jak moje serce. Brudne jak nasza miłość. Tak. To idealne miejsce.
|
|
|
|
i piła wino, prosto z butelki, siedząc w piaskownicy o czwartej nad ranem. lubiła witać dzień z przyspieszonym tętnem
|
|
|
|
gdzieś między piciem a paleniem zabrakło ci czasu na miłość.
|
|
|
|
Będę księżniczką, jeśli wcześniej się nie wkurwię i nie wyląduję gdzieś na mieście, w jakimś klubie z kimś kto również lubi pić
|
|
|
|
nadam sobie prawo do palenia papierosów i używania wulgaryzmów, pewności siebie ponad normę i nie noszenia stanika. będę się chwalić swoimi majtkami i zdzierać obcasy na nierównych chodnikach. jeśli najdzie mnie ochota, nie dopnę ostatniego guzika w tak skąpej bluzce i upiję się do cna. nie pogardzę też głośnymi napadami histerii i piciem wina w piaskownicy o piątej piętnaście nad ranem.
|
|
|
|
Dodaj komentarz