|
Znowu sztucznie zmniejszam wielkość źrenic,
Bo nie chcę patrzeć na świat, którego nie zdołam zmienić.
|
|
|
Mogliśmy wszystko, lecz mogliśmy tylko chcieć
Żyjąc szybko, bo chcieliśmy wszystko mieć.
|
|
|
Moje oczy nareszcie nabrały blasku i nie są szklaną taflą, pustymi oczami lalki.
|
|
|
Więc może jestem masochistką .
Próbuję uciekać, ale nie chcę nigdy odejść .
|
|
|
Nic, co ma jakąś wartość, nie jest łatwe.
|
|
|
Kluczem do szczęścia są marzenia, które można zrealizować
|
|
|
Jestem takim malutkim kwiatkiem, wyrwanym z obojętności i wsadzonym w skałę. Nie przyjmę się tutaj. Ale czeka mnie jeszcze słońce, deszcz i gradobicie. A może jakiś wspaniały ptak osłoni mnie swoim skrzydłem.
|
|
|
Wierzyłam, że ponad wszystko i mimo wszystko. Zbudowałam domek z kart na kolejce górskiej, cholernie zakręconej i rozpędzonej.
|
|
|
...I gdyby nie to wszystko to byłoby dobrze wiesz a tak poza tym to wcale nie jest ok nie jest ok cześć
|
|
|
Dzień jak co dzień, poranek jak każdy inny
Raz śnieg, raz deszcz, czasem trochę słońca
Mówią - Ryj nie szklanka nie zbiję się, ale blizny pozostają
To nie był pierwszy raz, to był ostatni raz
|
|
|
"Bo jestem tylko pęknięciem
W tym zamku ze szkła
Czymś, co jest dla ciebie łatwe do przeoczenia.
|
|
|
nikt z nas nie jest samotną wyspą.
|
|
|
|