Przysunął się odrobinę bliżej, zaczął wodzić opuszkami palców po konturach jej przedramienia. Cała drżała - była pewna, że to zauważy. - Mam przestać? - upewnił się, bo zamknęła powieki. -Nie - odparła, nie otwierając oczu. -nawet nie potrafisz sobie wyobrazić, co czuje, gdy tak robisz. - po cichu westchnęła.
- Spójrz na tą dziewczynę , ładna no nie? - No nawet. - Podoba Ci się? - Nie. - Dlaczego? Wszyscy do niej zarywają . - No i co z tego? Mnie się podoba tylko jedna dziewczyna. - No to powodzenia. - Chodzi o Ciebie.♥
- kochasz go ? - nie wiem .. - jak to nie wiesz ? - lubię jak patrzy i się uśmiecha , jak krzyczy , jak biega , jak stoi , jak śpi , jak pisze , jak rozmawia , jak się obraża , jak przeprasza ... - kochasz .