|
nikusk.moblo.pl
każdego dnia zastanawiam sie ile jeszcze razy pomyśle że go kocham..
|
|
|
każdego dnia zastanawiam sie ile jeszcze razy pomyśle ,że go kocham..
|
|
|
wydawało mi sie ,że już cie nie kocham .. jedno spotkanie na chodniku i wszystko wróciło .
|
|
|
bo marzenia się nie spełniają, sny zawsze kończą, wspomnienia wracają, kawa uzależnia, papierosy zabijają, czekolada tuczy, a naiwność bierze górę nad podświadomością.
|
|
|
I kolejny raz siedząc na łące . Zastanawiałam się czemu jestem takim tchórzem. Że nie potrafię mu powiedzieć co czuje.
|
|
|
I mimo ostrzeżeń. zakochała się w nim. Jednak dla niej ta miłość okazała się szczęśliwa. Dla mnie niestety nie jest ona odwzajemniona ;(
|
|
|
Do jej poukładanego świata wszedł .On. z brudnymi buciorami. i narobił bałaganu
|
|
|
On - Szkolny przystojniak . Ona - prosta dziewczyna z biedego domu. Niby dwa inne światy. ale połączyła ich miłość. bo Ona nie zna granic.
|
|
|
Wszyscy się od niej odwrócili. nawet najlepsi `przyjaciele` powiedzieli że się zmeniła. że nie jest już taka jak była. Bo nie cieszył jej już każdy dzień. Każdy uśmiech. Odeszli.. ale nikt nie pomyślał że Ona siebie też nie poznaje. że sobie z tym nie radzi. że ma problem. duży i powazny problem. ZAKOCHAŁA SIĘ i teraz życie już nie jest takie jak było. Już nic nie jest tak proste jak kiedyś.
|
|
|
wieszz co ? Kocham Cięę .. albo nie nie kocham. Ja kocham facetaa z mojej wyobaźni. Tegoo któryy całymi dniami zaprząta mi głowee. Któryy nie daje o sobie zapomnieć. On jest idealnyy. Zawszee ma dla mnie czas. nigdyy nie zostawiaa samej bez parasola podczas deszczu. Kochaa ponad życiee. Noo tak teraz to już nawet Ty wiesz że wcale nie Cb kocham.. Ten facet tylko z wygląduu przypominaa Cb (..)
|
|
|
two words. nine letters. three weak. / dwa słowa. dziewięć liter. trzy sylaby
|
|
|
Chłopak, który przy kolegach złapie Cię za rękę, odwróci się do Nich i powie : To ona . . . To właśnie tą dziewczynę Kocham!
|
|
|
robisz wszystko, żęby zostać zauważonym. błąd! bo ja robie wszystko, żęby Cię nie wiedzieć i psujesz mi plan . . .
|
|
|
|