|
niezapomnijomniee.moblo.pl
jeden papieros na uspokojenie myśli. drugi na opanowanie tętna. trzeci na zapomnienie. następny który już nawet nie działa instynktownie zapalam i zaciągam się by czym
|
|
|
jeden papieros na uspokojenie myśli. drugi na opanowanie tętna. trzeci na zapomnienie. następny, który już nawet nie działa instynktownie zapalam i zaciągam się by czymś zająć myśli.
|
|
|
Czasem z tęsknoty do Ciebie pragnę upaść na ziemię i leżeć i płakać dopóki to Ty nie przyjdziesz i mnie nie podniesiesz, tak bardzo tęsknię ; ((
|
|
|
Jak porzucony szczeniak przywiązany do drzewa, nie rozumiem, dlaczego Ci, których kocham, zostawiają mnie na pewną śmierć...
|
|
|
mogłabym być miła . taak , zgadzam się , mogłabym . ale nie dzisiaj , nie teraz , nie w tym momencie !
|
|
|
bo przyjaźń jest jak powietrze. nie zniknie bez powodu, a dla mnie jest wszystkim. nie przekreślę przyjaciela z powodu paru sprzeczek, bo przyjaciel to ktoś komu ufam. i mogę ufać.
|
|
|
Czy ten kruchy świat, czy on jest miłości wart?
|
|
|
Jak do siebie chcesz mnie do siebie zabrać/ To proszę Ciebie spróbuj zrobić to fachowo - szybko, przez sen, bez bólu.
|
|
|
Szczęścia nie kupisz, gdy kłopoty piętrzą się po sufit. [Pezet]
|
|
|
Czasami ludzie muszą wypłakać wszystkie łzy, by zrobić miejsce dla uśmiechu. [crazydream]
|
|
|
I chyba dzisiaj się wszystko zacznie. Muszę w końcu się ogarnąć,nie mogę stać w miejscu,nie mogę ciągle na kogoś liczyć,sama musze dać sobie rade, sama ze sobą.Bo inaczej stchórzę,ucieknę,zrobię sobie coś.A przecież to bez sensu.Przecież tyle wytrzymałam,wyszłam z najgorszego bagna,nie mogę teraz upaść.Nie mogę stanąć i powiedzieć,że nie dam sobie rady.Oczywiście,że dam.Jeśli ja w siebie nie uwierze,nikt we mnie nie uwierzy.To ten czas, czuję to. Wezmę się w garść.Przecież potrafię
|
|
|
samotność mnie wykancza . . . To jest silniejsze ode mnie .
|
|
|
dni,w których oprócz ból nie odczuwać nic . /Ryszard Andrzejewski
|
|
|
|