 |
niezapomnijomnie.moblo.pl
Twoja nowa dziewczyna jest śliczna.. założę się że skradła ci serce. Tak to prawda.. ale to ty jesteś najpiękniejszą dziewczyną jaką znam. Słyszałam że jest z
|
|
 |
|
Twoja nowa dziewczyna jest śliczna.. - założę się, że skradła ci serce. - Tak, to prawda.. - ale to ty jesteś najpiękniejszą dziewczyną jaką znam. - Słyszałam, że jest zabawna i niesamowita. - moje zupełne przeciwieństwo. - Z całą pewnością jest.. - ale to nic w porównaniu do ciebie. - Pewnie wiesz o niej wszystko.. - tak jak wiedziałeś wszystko o mnie. - Tylko rzeczy, które się liczą.. - nie pamiętam, bo bez przerwy myślę o tobie. - To.. mam nadzieję, że będziecie szczęśliwi.. - bo my nigdy nie byliśmy. - Też mam taką nadzieję.. - co się stało z tobą i mną ? - Muszę już iść - .. zanim zacznę płakać. - Taa, ja też.. - mam nadzieję, że nie płaczesz. - Pa.. - wciąż cię kocham. - Na razie.. - ja nigdy nie przestałem.
|
|
|
|
To tak bardzo boli, gdy jest szczęśliwy z inną.. i już zapomniał o mnie, o tym co nas łączyło, o chwilach spędzonych razem.. to tak bardzo boli.. wydawało się, że już zapomniałam o nim, a wszystko wraca jak bumerang i boli tak bardzo, że płakać się chce.. tak bardzo boli..`
|
|
|
|
`Nawet najbardziej złamane serce może kiedyś pokochać od nowa.`
|
|
|
|
Stali naprzeciwko siebie. Obydwoje nie wiedzieli co powiedzieć. On mierzył ją wzrokiem. Ona popatrzyła mu w oczy. Nagle , tak jakby coś się jej przypomniało. No tak , przypomniało jej się jak ją zranił. Więc , zrobiła następny ważny krok w ich znajomości. Odsunęła go ręką i nie spojrzawszy się na niego , ominęła go bez słowa. Czując na policzkach łzy..
|
|
|
|
-odpisywałam z pamięci,nie widziałam klawiszy. - aż taka pijana byłaś? - nie, aż tak płakałam.
|
|
|
|
Rano. budząc się, pierwszą rzeczą nie był prysznic, nie była herbata, lecz paniczne szukanie telefonu. nic. skrzynka odbiorcza była zawsze pusta..
|
|
|
|
-Mogę do Ciebie napisać? -Nie, jeśli masz zamiar złamać moje serce.
|
|
|
|
Potrzebuje uczucia, chociaż troszeczkę. Nie w słowach, ale w gestach. W ruchu dłoni, która poprawi spadający na oczy kosmyk, czy pogłaszcze policzek. Czy w takim zaborczym objęciu talii i spojrzeniu mówiącym 'nie oddam Cię nikomu'.
|
|
|
|
Któregoś dnia spotkamy się. Będę szła ulicą. Będę piękna, elegancko ubrana - tak, jak lubisz. Uśmiechniesz się na mój widok. Spojrzysz tak jak już dawno nie patrzyłeś... Podbiegnie do mnie chłopczyk, złapie mnie za rękę...-Synku, przywitaj się z panem... Imię dam mu po Tobie. Spojrzysz zaskoczony.Uśmiechnę się, ale oczy będę miała smutne. Spuszczę wzrok, podniosę głowę i odwrócę się do męża..."
|
|
|
|
`Jednak nikt nie potrafi pocieszać jak Ty.
Jesteś zawsze kiedy Cię potrzebuję, ale co ważniejsze...
jesteś też wtedy, gdy udaję, że poradzę sobie bez Ciebie.`
|
|
|
|
Dokąd tak biegniesz?
Przecież wiesz, że przed sobą nie uciekniesz. o niee
Wyciągnij rękę!
Może wreszcie dostaniesz to co naprawdę ważne jest.
|
|
|
|
-Czemu ona rani każdego, kogo spotka na swojej drodze? -Kiedyś to ona kochała kogoś. On powtarzał, że ona jest dla niego wszystkim. -I co się stało? -Zostawił ją dla innej, nie mówiąc jej o tym. A ona teraz mści się na każdym facecie myśląc, że jest taki jak tamten.
|
|
|
|
Dodaj komentarz