|
niezapomnijomnie.moblo.pl
. On jest dla niej tlenem dzięki niemu łapie życie .
|
|
|
` . On jest dla niej tlenem , dzięki niemu łapie życie .
|
|
|
Boli to tak mocno, żeby nie zwariować trzeba uciec w samotność.
|
|
|
Znów usłyszała jego głos, zauroczenie powróciło. Wszystko, o czym zapomniała przez tych kilka miesięcy. Chwile szczęścia, które opłaciła już przepłakanymi nocami, domagały się większej zapłaty.
|
|
|
Nagle poczuła, że uwielbia to bardziej niż kiedykolwiek.
|
|
|
Nadeszły wakacje, a ja będę musiała tyle wytrzymać bez twojego widoku i głupiego ''siema''. Na pewno będę się starała chodzić do miejsc, w których mogę Cię zobaczyć, ale już parę razy tam byłam, a Ciebie nie było. Nie wiem jak wytrzymam tyle czasu bez Ciebie..
|
|
|
żyć tak, by przeżyć naprawdę każdy dzień, każdą chwilę, przeżyć to wszystko w sobie, a nie obok siebie.
|
|
|
' cena, którą płacisz co dzień za marzenia nierealne.
|
|
|
na brzuchu. na boku. na plecach. sprawdzam, jak najwygodniej się tęskni.
|
|
|
Czasami zastanawiam się co by było gdybym dalej z Tobą była.. Gdybym pomimo wszystkiego, została i łudziła się, że jest dobrze, tak jak Ty do dzisiaj owijając wokół palca kolejną naiwną idiotkę. Nie mówię, że byłam idealna, ale umiałam się przyznać do błędu!.. Nigdy nie starałeś się zrozumieć mnie, i tego co czuję. Nie jestem idealna - ale idealnie sobie z tym radzę!
|
|
|
-Zależy mi na Nim! - krzyczała przez łzy . -A Jemu na Tobie? -Pytanie zawisło w nagłej ciszy pokoju .
|
|
|
Cały ten ból psychiczny chcę zabić fizycznie ale wiem, że żaden wypity kieliszek, żaden buch papierosa, żadna trawka ani żadna wciągnięta kreska nie przybliży mnie ani o centymetr do Ciebie.
|
|
|
Posłuchaj, chodź ze mną, chociaż zupełnie nie wiem dokąd Chodź ze mną by sens nadać życia krokom
Ze mną ku słoncu, może gdzieś nad przepaść ze mną Po szczęście albo po szaleństwo w ciemność ze mną
Marsz długi jak mało, marsz niemal w nieskońszoność Za ręce by razem ku losowi nawet spłonąć
Chociaż na chwilę pomóż mi nie będzie lekko Tą drogą cierni może ku krawędzi chodź ze mną
Do obiecanej ziemi wierzę ten marsz coś zmieni Idź, idź...i nawet gdy wiatr idź ze mną
By w przyszłość bezczelnie patrzeć Wyciągnąć środkowe palce chodź ze mną
Choć nic nie mogę Ci obiecać Na fart nie ma co czekać uwierz w to
I chodź choć nie znam celu drogi uczyń to Sam dla siebie zmień coś
Podnieś pierwszy raz w życiu ręke I chodź ze mną gdzieś sam nie wiem dokąd jeszcze :*!
|
|
|
|