usiądź na ławce , zapal jointa i pomyśl jak to było za dzieciństwa. podwórko ,place zabaw, trzepaki ,gry w chowanego na osiedlu , w podchody . i te miłości , gdy podszedł do Ciebie kolega z przedszkola i zapytał czy będziesz jego dziewczyną . to było łatwe, teraz to już tak nie ma . trzeba się o kogoś w cholerę starać, aby potem tą ważną osobe stracić . cóż tak już w życiu jeż . trzeba coś stracić , aby docenić .
|