|
Jest częścią mojego życia, ale żeby od razu mówić o miłości ?
|
|
|
Zawsze, kiedy była nieszczęśliwie zakochana, paliła jednego za drugim, a ona ciągle była nieszczęśliwie zakochana
|
|
|
Przytulił mnie najmocniej jak potrafił , zaczął całować po rozpalonej szyi. Odpią dwa guziki od mojego niebieskiego sweterka i położył moją dłoń na swoej klacie.Rozpiełam zamek jego grubej bluzy. W tym momencie , choć mruz nie była mu potrzebna. Całował mnie po dekolcie , zagryzałam wargi, nie mogąc zapanować nad emocjami. Czułam jak jego dłonie dotykają moich pleców , brzucha , twarzy. Pocałowałm go namiętnie , stojąc przy tym na palcach. Zamykałam oczy rozkoszując się chwilą. W jego źrenicach tysiące gwiazd błyszczało i z ogromną miłością pieścił moje drobne ciało. Tęczówki nam się błyszczały a serca wyrywały się z klatek piersiowych. Trzymając go za kark całowałam policzki , zagryzałam jego warki czując jak oddech odbiera nam ta chwila.Tyle obrazów przelatywało mi przed oczyma, coraz mocniej mnie ściskał, tak jakbym miała mu uciec. Po chwili ukuciliśmy pod ścianą trzymając się za ręce. Powiedział że za wcześnie, że chce mi udowodnić że naprawdę mu zależy po czym objął mnie
|
|
|
na imprezach pije ogromne ilości alkoholu, później odwalając dziwne akcje. kolejnym Jego nałogiem są fajki, które pali jedna za drugą.
|
|
|
Nie chcę żebyś kochał mnie pomalowaną, zawsze uśmiechniętą, elegancko ubraną, jak setki innych facetów. Chcę żebyś kochał mnie naturalną, czasami naburmuszoną, zazwyczaj źle ubraną. /
|
|
|
Są ludzie,którzy tylko wiedzą jak mam na imię a i tak nadali mi miano 'dziwki'
|
|
|
Niespodziewanie pocałowali się, lecz mieli zostać tylko przyjaciółmi .Jednak nie rozmawiali ze sobą wcale, czasem tylko spojrzeli na siebie. On miał wyjebane.. a ona ciągle o nim myślała
|
|
|
pochodziła z dobrego domu . rodzice od najmłodszych lat wpajali jej dobre maniery , zasady moralne . nigdy nie przeklinała , nie jeździła na całonocne imprezy , stroniła od alkoholu i papierosów , tak samo jak od ludzi , którzy prowadzili rozrywkowe życie . była spokojną nastolatką , do dnia , kiedy w jej życiu niespodziewanie pojawił się on . chłopak , który wywrócił jej poukładany światek do góry nogami , nastolatek , któremu -zdaniem babci - źle z oczu patrzy . przy nim zapomniała co to znaczy " przepraszam , dziękuję , do widzenia " , zaczęła pić do nieprzytomności , palić jeden za drugim , pyskować , klnąć , uciekać w nocy , poznała smak wagarów i zrozumiała co to znaczy zawieść rodziców . potrafiła całować się z nim bezwstydnie na środku ruchliwej ulicy , gdzie wszyscy ich widzieli . ona jednak widziała tylko jego
|
|
|
Bo jesteś typem chłopaka, który śmiałby się gdybym upadła, ale pomógł mi wstać i wyszeptał 'w porządku skarbie, wciąż Cię kocham'.
|
|
|
Znam różnicę pomiędzy znajomym,a przyjacielem. Pomiędzy miłością,a zauroczeniem. Pomiędzy Tobą, a Nim
|
|
|
wiesz.. boję sie, boję się,że wyzwiesz mnie kiedys od szmat,że uderzysz, że zaczniesz kłamać, oszukiwać, zwodzić mnie, w końcu mnie zdradzisz, boję sie,że Ci zaufam a ty skrzywdzisz mnie w podobny sposób jak pozostali..że uwierzę,że jesteś inny, a wcale taki nie będziesz, boję się też, że Cie nie pokocham, tak wystarczajaco bys był szczęśliwy, ale też tego,że pokocham Cię i będę przez Ciebie cierpieć...
|
|
|
wiesz.. boję sie, boję się,że wyzwiesz mnie kiedys od szmat,że uderzysz, że zaczniesz kłamać, oszukiwać, zwodzić mnie, w końcu mnie zdradzisz, boję sie,że Ci zaufam a ty skrzywdzisz mnie w podobny sposób jak pozostali..że uwierzę,że jesteś inny, a wcale taki nie będziesz, boję się też, że Cie nie pokocham, tak wystarczajaco bys był szczęśliwy, ale też tego,że pokocham Cię i będę przez Ciebie cierpieć...
|
|
|
|