 |
niepowtarzalnaaa.moblo.pl
zbiegłam szybko do szatni po kasę którą zostawiłam w kurtce. siedział tam. byliśmy zupełnie sami. siema. rzuciłam. podniósł na mnie wzrok po chwili wstając. drg
|
|
 |
|
zbiegłam szybko do szatni, po kasę, którą zostawiłam w kurtce. siedział tam. byliśmy zupełnie sami. - siema. - rzuciłam. podniósł na mnie wzrok, po chwili wstając. drgnęłam, i zaczęłam szybciej przeszukiwać kieszenie. szybkim ruchem objął mnie w talii i obrócił ku sobie. spuściłam głowę. - puść. - poprosiłam cicho, próbując przełamać barierę mówienia, która utworzyła się w moim gardle. uniósł mój podbródek, po czym zaczął zachłannie całować. po jakieś minucie dobiegł mnie odgłos kroków. odepchnęłam Go od siebie. - nikt nie musi o Nas wiedzieć. - zdążył szepnąć mi na ucho. do szatni weszła kumpela, zapewne mnie szukała. spojrzała na Niego, i uniosła pytająco brwi. - no to pożyczysz mi ten podręcznik? oddam. - powiedział. kłamał równie dobrze, jak całował./tacogokocham
|
|
|
|
"[...] miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało." / pati0705
|
|
|
|
Tak wielu mężczyzn, tak mało czasu. :D / dezember
|
|
|
|
myślę, więc jestem... o Tobie - dla Ciebie ;D
|
|
|
|
'Standing in your doorway where we used to kiss,
then your Dad came out and chased me down the street'
|
|
|
|
bo tylko ten, kto się uśmiecha, kocha; kocha tego, do kogo się uśmiecha, i tego, którego uśmiech odwzajemnia. /dezember
|
|
|
|
ja nie upadam, ja po prostu atakuję podłogę ;> / dezember
|
|
|
|
Jeśli spadniesz na kogoś nie wystarczy powiedzieć, że nie chciałeś;) W końcu ten ktoś też wcale nie chciał, żebyś na niego spadł...
|
|
|
|
Na każdego mieszkańca Ziemi przypadają średnio 62 klocki Lego. Gdzie są ku*wa moje kloocki ??! ;p
|
|
|
|
"Płomień zgasł, nie ma nas
Zniknął blask i minął czas
Tamtych dni nie żal mi, wyschły łzy..."
|
|
|
|
słowa kieruj z serca, a nie z google. /barfuss
|
|
|
|
Dodaj komentarz