|
bo bywają takie dni, że uśmiecham się nawet do ściany .
|
|
|
Jak to jest, że widzisz we mnie tyle zalet, gdy ja widzę same wady ?
|
|
|
krzyknij : " ej Ty ", a nikt się nie odwróci . krzyknij : " ty chuju ", a odwrócą się wszyscy .
|
|
|
Przy twoich bajeczkach chłopcze to nawet Andersen wymięka .
|
|
|
a w moim telefonie najbardziej kocham skrzynkę odbiorczą pełną Twoich wiadomości .
|
|
|
- dlaczego go kochasz ? przecież on ma dużo wad.. - Tak, ale czy można przestać kochać niebo tylko dlatego, że czasem jest burza ?
|
|
|
- mamy problem, kocham Cię . - problem rozwiązany, ja Ciebie też .
|
|
|
nawet jeśli byłabym nieziemsko piękna i mogłabym mieć każdego chłopaka na świecie i tak wybrałabym właśnie Ciebie ..
|
|
|
kiedy była w podstawówce, kazano jej napisać kim będzie gdy dorośnie. Napisała więc : 'Szczęśliwa' . Powiedzieli, że nie zrozumiała o co chodzi w zadaniu. Odpowiedziała im, że nie zrozumieli o co chodzi w życiu .
|
|
|
jesteś wyjątkowy jak mleczyk w epoce lodowcowej .
|
|
|
- spróbuj szczęścia ! - yy mam Cię ugryźć ?
|
|
|
jak się bawić, to się bawić, drzwi wyjebać, okno wstawić .
|
|
|
|