|
nieosiagalna_marzycielka.moblo.pl
Nie piszesz do niej bo myślisz że Cie olewa i ma Cie gdzieś tymczasem ona zagryza wargi z tęsknoty za Tobą. Spotykasz się z inną. Tymczasem ona jest cholernie zazdro
|
|
|
Nie piszesz do niej, bo myślisz, że Cie olewa i ma Cie gdzieś, tymczasem ona zagryza wargi z tęsknoty za Tobą. Spotykasz się z inną. Tymczasem ona jest cholernie zazdrosna i z bólu, i złości szuka pocieszenia wśród innych. Powoli przestaje za Tobą tęsknić, przestaje Cie potrzebować, przestaje Cie kochać.
|
|
|
Nie lubię gdy ktoś patrzy mi się w oczy. Zbyt łatwo można zobaczyć w nich tęsknotę do tamtych chwil w których nie bałam się następnego dnia..
|
|
|
Nie radzę sobie kurwa, zadowolony?
|
|
|
Liczyłam na jakieś wsparcie z Twojej strony. Na tą obiecywaną pomoc. I wiesz, znów stanęłam na Twoich nieszczerych zapewnieniach.
|
|
|
Jesteś jedyną osobą, o której chciałabym pamiętać do końca życia.
|
|
|
Kobieta której zależy, jest zdolna do wszystkiego.
|
|
|
To nie jest takie proste zapominać o ludziach, o wspomnieniach, o tych pieprzonych nadziejach, które mi narobiłeś i o tym wszystkim co nas łączyło.
|
|
|
Mogłabym Ci podziękować za wspólnie spędzony czas. Za zajebiste chwile przepełnione przeogromnym szczęściem. Za to, że poczułam miłość, bezgraniczne uczucie, które nadal we mnie trwa. Za to, że potrafiłeś pokazać mi inny świat, życie z perspektywy serca. Ale patrząc na twoją twarz przed oczami przewija mi się każda chwila, każdy moment, w którym, raniliśmy siebie nawzajem, czas , w którym ze złością w oczach zakończyłeś 'nasze małe życie'. Z tych wielu powodów przez usta nie ciśnie mi się nawet najmniejsze 'dziękuję'.
|
|
|
Bolesne jest tracić wszystko, w co się wierzyło.
|
|
|
I czasami mam wrażane, ze jestem trochę dziwna. Zakochuję się w nowo poznanym chłopaku. Wymyślam sobie piękne historyjki z nami w roli głównej, a kiedy on traci zainteresowanie, miewam nadzieje, a jak odchodzi płaczę i szlocham za swym księciem, który okazał się draniem, którego tak mocno pokochałam.
|
|
|
Bo widzisz, jeśli naprawdę kogoś kochasz, to nie zrezygnujesz z niego nigdy. Rozumiesz? NIGDY. Choćby nie wiem co zrobił, gdzie był i z kim był. Zawsze wracasz, nie ważne jak by Cię zranił. Czekasz i zastanawiasz się co teraz robi, gapisz się całymi dniami na telefon, oczekując, że zadzwoni. Jeśli kogoś kochasz, to o niego walczysz. Bezwarunkowo. O niego, o jego szczęście, o to żeby cieszył się każdym dniem, każdą chwilą. I nie poddajesz się - wiesz, że nie możesz się poddać, bo TA osoba jest wszystkim co masz na tym świecie, co Cię tu trzyma. Jest czymś więcej niż tlen, jest sensem każdego twojego dnia, każdych twoich wzlotów i upadków. A gdy upadasz, podnosisz się tylko i wyłącznie dla niego. Tak, to właśnie jest miłość.
|
|
|
|