|
nieogarnietagowniara.moblo.pl
Moje życie to książka pisana przez jakiegoś psychopatę który miesza dramat z komedią. !
|
|
|
Moje życie to książka pisana przez jakiegoś psychopatę który miesza dramat z komedią. !
|
|
|
- gramy w butelkę i nie ma , że nie. - krzyknęła przyjaciółka kładąc butelkę z piwa na podłogę. - ni chuja. - syknęłam zaciągając się szlugiem. po długiej sprzeczce zaczęliśmy grę. wtedy wszedł do salonu on. - o brat, chodź, twoja czarnulka tu jest. - zaśmiała się do niego przyjaciółka ciągnąc go za rękę. spojrzał na mnie aroganckim wzrokiem odpalając papierosa. po długim czasie, przyszedł czas na niego, zakręcił butelką i wypadło na mnie. próbowałam wstać i wyjść ale kolega mnie trzymał. - myślisz czasem o mnie? o nas? o tym co było między nami? - zapytał z powagą. - nie. - syknęłam. - wiem, że tak. czemu kłamiesz? - zapytał. - po chuj pytasz. kocham cię jak pojebana, próbuję zwrócić na siebie uwagę dlatego ciągle przyłażę do twojej siostry ale ty masz to w dupie. - darłam się głośno. - nawet nie wiesz, jak tęskniłem za tym twoim pyskowaniem. - zaśmiał się po czym podszedł do mnie i wbił się w moje usta - cwaniak. ♥
|
|
|
Gdy widzę Twoje błędy ortograficzne, mam ochotę przypierdolić Ci słownikiem. :D
|
|
|
teraz jak się kogoś nie lubi, to się go kasuje ze znajomych, zamiast po ludzku zepchnąć ze schodów. : )
|
|
|
przepraszam wszystkich, którzy niedojechali, bo spytali mnie o drogę :D
|
|
|
- Zazdrość ? - Nie co Ty. Ja zawsze rzucam talerzem w laskę która się przystawia do mojego chłopaka. To taka gra... wiesz orient. :D
|
|
|
- siema, siema oczarowały mnie Twego ciała wdzięki. - nara, nara ja też znam tekst tej piosenki. xd
|
|
|
Czy wiesz, że 100% ludzi przeczytało to z otwartymi oczami ?! x D :D
|
|
|
Jeszcze się we mnie zakochasz. Nie dziś, nie jutro ale zakochasz się. ♥
|
|
|
Kurwaa . uświadomiłam sobię .. że potrzebuję psychologaa :D !
|
|
|
-córciu, jak możesz mieć kogoś zapisanego w telefonie 'jebany chuj'?! - sorki mamo, zmienię na 'niegrzeczny penis'.
|
|
|
Życie jest sceną. Bóg reżyserem. Człowiek aktorem. Diabeł suflerem.
|
|
|
|