Jutro wolny day na uczelni, więc korzystając z okazji wybywam na cały wieczór i noc na melanż z tą cudowną ekipą. Ach... Znów będzie się słyszało gadki rodziców, o której to się wraca itp. haha
Kocham te chwile kiedy tato wraca z pracy i pierwsze co robi to zabiera mi talerz z kanapkami i słodko dziękuje, że o nim pomyślałam, choć w sumie nic dla niego tam nie było. haha
nieobliczana_egoistka dodał komentarz: e tam wymyślasz, ja teeez gadułą jestem. No jacha, że cicho siedzieć będę, w końcu swoich nie wydam! xD ;* do wpisu
10 maja 2011
nieobliczana_egoistka dodał komentarz: teeż taak mam, ale częściej ja ich swoimi gadkami wkurzam haha do wpisu