 |
niemyslpoczuj.moblo.pl
Co Ty z sobą robisz dziewczyno?' krzyknął. 'nie twoja sprawa' rzuciłam i pociągnęłam kolejny łyk Finlandii. 'spójrz jak wyglądasz mała co jest?' zapytał i położył mi
|
|
 |
Co Ty z sobą robisz, dziewczyno?' krzyknął. 'nie twoja sprawa' rzuciłam i pociągnęłam kolejny łyk Finlandii. 'spójrz jak wyglądasz, mała, co jest?' zapytał i położył mi dłoń na ramieniu. szybko ją zrzuciłam i warknęłam 'co jest? ty się jeszcze kurwa pytasz co jest?' zaśmiałam się szyderczo. 'wiesz co? wypierdalaj do tego swojego blond szczęścia bo ja nie mam ochoty patrzeć na twoją mordę' wrzasnęłam. nie zrobił nic więcej tamtego wieczoru. Po prostu siedzieliśmy w milczeniu, którą co chwilę przerywał mój głośny płacz. z zaszklonymi oczyma przypatrywał się ruchom moich dłoni sięgających co chwilę po malboro lub wódkę.dobrze wiedział że wystarczyło tylko jedno jego 'przestań' a ja bym posłuchała. jednak nie zrobił tego. pamiętam tylko że w pewnej chwili wziął mnie na ręce, a ja nie miałam siły nawet na najmniejsze protesty.rano obudziłam się w swoim łóżku. po nim nie było ani śladu.
|
|
 |
`Przejść przez życie w koszuli pachnącej Tobą.
|
|
 |
Jestem zazdrosna o ten papieros, który dotyka Twoich ust.
|
|
 |
"wypijmy za tych wszystkich facetow, na ktorych nam zalezy, a ktorzy tego nie doceniaja"
|
|
 |
Każdy dzień jest podróżą przez historię.
|
|
 |
Proszę Cię, przestań mi ciągle uświadamiać jak bardzo potrzebuję Twojej osoby.
|
|
 |
Proszę cię, wróć. Uwierz w nas.
|
|
 |
Proszę cię, wróć. Uwierz w nas.
|
|
 |
Zdarza mi się płakać tak, że dławię się łzami. Zdarza mi się śmiać tak, że nie mogę złapać oddechu. Nie mogę powiedzieć, że jestem szczęśliwa. Mogę powiedzieć, że dążę do szczęścia ze łzami w oczach...
|
|
 |
Bóg wie, że się starałam...
|
|
 |
I w końcu zrozumiałam, że przecież każdy człowiek na Ziemi kochał bez wzajemności albo przeżył jakiś zawód miłosny. Moja historia, mimo iż kiedyś wydawało mi się inaczej, wcale nie jest ani wyjątkowa, ani nowa...
|
|
 |
Mężczyzna to mężczyzna. Ale przystojny mężczyzna to zupełnie coś innego...
|
|
|
|