głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
niemyslpoczuj kocham te wieczory gdy oglądamy filmy i kłócimy się o koc. wtedy Ty idziesz do sypialni i przynosisz mi cieplutką kołdrę mówiąc bym nie marudziła Era dinozaurów

niemyslpoczuj

niemyslpoczuj.moblo.pl
kocham te wieczory gdy oglądamy filmy i kłócimy się o koc. wtedy Ty idziesz do sypialni i przynosisz mi cieplutką kołdrę mówiąc bym nie marudziła
kocham te wieczory  gdy oglądamy... teksty

niemyslpoczuj dodano: 21 kwietnia 2012

kocham te wieczory, gdy oglądamy filmy i kłócimy się o koc. wtedy Ty idziesz do sypialni i przynosisz mi cieplutką kołdrę mówiąc bym nie marudziła

Era dinozaurów już się skończyła... teksty

niemyslpoczuj dodano: 21 kwietnia 2012

Era dinozaurów już się skończyła więc nie rozumiem co tu jeszcze robisz. dokańczasz ewolucje?

nie pozwólmy na to  żeby płeć... teksty

niemyslpoczuj dodano: 21 kwietnia 2012

nie pozwólmy na to, żeby płeć piękna musiała robić pierwszy krok.

nie pozwólmy na to  żeby płeć... teksty

niemyslpoczuj dodano: 21 kwietnia 2012

nie pozwólmy na to, żeby płeć piękna musiała robić pierwszy krok.

biorę litr lodów  siadam przed... teksty

niemyslpoczuj dodano: 21 kwietnia 2012

biorę litr lodów, siadam przed telewizorem włączam 'trudne sprawy' i ciesze się jak głupia, z problemów ludzi.

Dzisiaj nad ranem o 3:30 sąsiad... teksty

niemyslpoczuj dodano: 21 kwietnia 2012

Dzisiaj nad ranem o 3:30 sąsiad pukał do moich drzwi. Uwierzycie? O 3:30! Ma szczęście, że jeszcze nie spałam i grałam sobie na gitarze

Szaleństwo to żaden wstyd. To... teksty

niemyslpoczuj dodano: 21 kwietnia 2012

Szaleństwo to żaden wstyd. To sposób na życie. Idiota, wariat, szaleniec. Nikt z nich nie przejmuje się troskami życia codziennego, mają własny, szczęśliwy - o zgrozo - świat. To naprawdę żaden wstyd, to sposób bycia, to sposób na własne ja

spotkałaś mnie gdzieś na ulicy... teksty

niemyslpoczuj dodano: 21 kwietnia 2012

spotkałaś mnie gdzieś na ulicy, usłyszałaś jakąś marną gadkę na mój temat lub przeczytałaś kilka tekstów w moim tajnym zeszycie czy na profilu i uważasz że znasz mnie na wylot i masz prawo do wyrażania o mnie opinii? tak właśnie myślisz? uwierz, że gdybyś włożyła choć na jeden dzień moje buty i żyła w moim świecie zmieniłabyś zdanie i czułabyś się jak ostatnia kretynka. i nie mówię tu o moim wielce bolącym sercu, tylko o czymś więcej. o czymś o czym taki człowieczek jak Ty nie ma kompletnego pojęcia.

Wyrywał mi z ręki papierosy... teksty

niemyslpoczuj dodano: 21 kwietnia 2012

Wyrywał mi z ręki papierosy, mówiąc "póki żyję, nie pozwolę ci się tym truć". A kiedy widział tylko, że jakiś koleś coś do mnie gada, stawał obok, obejmował mnie i wyraźnie dawał mu do zrozumienia, żeby się odwalił. Właśnie on był zazdrosny o każdego smsa, od moich zboczonych kumpli. Nigdy nie pozwolił, bym wracała po ciemku sama do domu. Zawsze dbał, by niczego mi nie brakowało. Teraz być może nawet nie pamięta, jak miałam na imię. To boli

Cały czas udawała  że wszystko... teksty

niemyslpoczuj dodano: 21 kwietnia 2012

Cały czas udawała, że wszystko jest w jak najlepszym porządku. Uśmiechała się, żartowała. Sprawiała wrażenie osoby cieszącej się życiem, niemającej żadnych problemów. Ale, kiedy przekraczała próg swojego pokoju jej oczy napełniały się łzami. Siadała w koncie zaciskając pięści i zagryzając wargi. Stale powtarzała sobie w myślach " Ogarnij się dziewczyno ! Z frajera ideału nie zrobisz "

od razu z góry zakładasz że nie... teksty

niemyslpoczuj dodano: 21 kwietnia 2012

od razu z góry zakładasz że nie masz u niej szans bo przecież nie zwraca na Ciebie uwagi. a pytanie. robisz coś by Cię zauważyła? może ona nawet nie wie że oddychasz na jej widok o kilkaset razy szybciej. że nogi Ci miękną, a te głupie bizony zapieprzają w Twoim umięśnionym brzuchu. uświadom jej to, a za efekty wystarczy słoiczek nutelli z czerwoną różą. adres podam Ci potem.

wyszłam ze szkoły pisząc smsa. w... teksty

niemyslpoczuj dodano: 21 kwietnia 2012

wyszłam ze szkoły pisząc smsa. w moje uszy od razu wpadł dobry bit Małpy, rozglądnęłam się dookoła, koło bramy stał jakiś ziomek w luźnych spodniach, najkach na nogach i czapką z daszkiem na głowie. ruszyłam przed siebie uśmiechając się do wyświetlacza telefonu, kiedy go mijałam zaśmiał się głośno. - a ty co maleńka, nie poznajesz mnie? - usłyszałam zza pleców. odwróciłam się i zaczęłam piszczeć. - ty ciołku co tu robisz? - darłam się na całą mordę rzucając się na niego. - jak zawsze zakręcona i piękna. - rzucił śmiejąc się. - kiedy przyjechałeś? kolczyka masz w brwi? jak w Hiszpanii? co w szkole? na ile przyjechałeś? jesteś jeszcze z Kamilą? - pytałam ciągle nie czekając na odpowiedź. - wiedziałem że tak będzie, kobieto czy ty w końcu kiedyś się zmęczysz tym gadaniem? - zapytał ciągnąc mnie za rękę. siedzieliśmy w barze cztery godziny i nie mogliśmy się nagadać. kocham tych ziomków którzy są dla mnie jak rodzina.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć