Miłość daje skrzydła nie po to, by chmury gonić. Miłość daje skrzydła po to, bym mogła Cię ochronić. Podaj dłoń, gońmy ją, potem brońmy ją, to tońmy w niej. Chodź ze mną, to nasz dzień..
Jeszcze tak niedawno mogłam na niego liczyć i był punktualny. A przecież wcale nie wzięliśmy żadnego głupiego ślubu, po którym mężczyzna zaczyna się spóźniać, rzucać skarpetki byle gdzie i nie naprawiać uszczelki pod zlewem.
kiedyś byłam szczęśliwa, pamiętasz? to wszystko miało jakiś określony sens, każda rzecz miała swoje miejsce, zbyt szybko mijał czas. teraz jest chaos, a po środku tego nieszczęścia ja.