 |
niemalipyxd.moblo.pl
mówisz że jak laska da na siebie dwa kg tapety myśli że jest zajebista . za to ty dajesz na włosy dwie tony żelu do włosów i myślisz że jesteś bogiem
|
|
 |
mówisz , że jak laska da na siebie dwa kg tapety , myśli, że jest zajebista . za to ty , dajesz na włosy dwie tony żelu do włosów i myślisz ,
że jesteś bogiem
|
|
 |
" -Zostańmy przyjaciółmi . " mówiąc to gwarantujesz ,
że nawet nie będziemy rozmawiać . wiesz ? / niemalipyxd
|
|
 |
pyskuję. jestem cholernie wredna - bo często gubię granicę pomiędzy ironią a najzwyczajniejszym w świecie chamstwem. mimo iż jestem odważna, często cofam się przed pewnymi celami w życiu, bo po prostu się ich boję. wszędzie jest mnie pełno - lubię prowokować, i kłócić się. piję - bo lubię dobre imprezy. mam swoje zdanie, którego uparcie bronię. często chodzę smutna. nauczyłam się udawać 'szczery' uśmiech. często zawodzę, i dość często jestem po prostu beznadziejna. wiem, mamo - nie taką chciałaś mieć córkę.
|
|
 |
. chciałabym znowu tak czuć , mieć motyle w brzuchu i uśmiech od ucha do ucha . chciałabym ponownie odbierać telefon z myślą , że dzwoni ten Ktoś . chciałabym denerwować się przed spotkaniem , a widząc Jego czuć przyspieszone bicie serca . chciałabym ukradkiem na Niego spoglądać , a potem tak zwyczajnie patrzeć głęboko w oczy i trzymać się za ręce , ściskać ile sił .
|
|
 |
A teraz mi się przyjrzyj... Co widzisz? Nie wiesz...? To ja Ci powiem. Widzisz kobietę, którą straciłeś i nigdy już jej nie zdobędziesz. Przyjrzyj się jeszcze raz... Myślisz, że mnie to w ogóle rusza?! Nie wiesz...? To Ci powiem. Nie! A wręcz jestem z tego faktu zadowolona!
|
|
 |
nie ma miłości, trzeba robić melanż. / niemalipyxd
|
|
 |
Znasz ten stan, kiedy mimo, że masz włączone dźwięki ciągle sprawdzasz na leżącym obok telefonie,
czy przypadkiem nie napisał?
|
|
 |
facet jest od tego, żeby pisał pierwszy. amen. / niemalipyxd
|
|
 |
99,9% powierzchni mojego serca należy do Ciebie, wiesz .? / niemalipyxd
|
|
 |
suche usta, czarna kawa, niedopalony papieros i zepsute serce.
|
|
 |
kiedy dorosłam? kiedy po raz dziesiąty oglądając Tytanica nie pytałam, po co ona się po niego wraca.
|
|
 |
Wiesz jak to jest, kiedy kończysz znajomość, która podobno nie miała prawa przetrwać. Ciągłe kłótnie, zero zrozumienia, pretensje, ból i płacz. Na początku jestes szczęśliwa, kamień spada Ci z serca. Potem przychodzą wątpliwości. Z czasem zaczynasz żałować, ale wtedy jest już za późno.
|
|
|
|