|
nielegalnamyszaaa.moblo.pl
Przynieś Pana Tadeusza. Film czy Książkę ? Wódkę kurwa ! ♥
|
|
|
|
- Przynieś Pana Tadeusza. - Film czy Książkę ? - Wódkę, kurwa ! ♥
|
|
|
Wyobraź sobie uczucie samobójcy, który w trakcie lotu znalazł rozwiązanie swoich problemów. /eeiiuzalezniasz
|
|
|
|
leciał za inną suką, więc spuściłam go ze smyczy. teraz wraca, skomląc pod drzwiami, a ja pełna satysfakcji odpalam papierosa tylko po to, aby dmuchnąć mu nikotynowym dymem prosto w twarz i powiedzieć 'astalavista bejbi'.
|
|
|
Kto był dzisiaj na wagarach ? ;dd
|
|
|
|
-Brałaś coś? -Nie, coś ty hihi, hoho, haha, hvhv, huhu, hehe, haaa o tęcza jak fajnie.
|
|
|
|
- Idziesz ze mną ? - Gdzie
? - Na melanż pod "Polo" z chipsami i colą ! / ciamciaramciaa
|
|
|
|
Witaj w czasach w których " Kocham Cię " zmieniło się na " < . 33 " w smsie a pocałunek jako znak miłości od tego jedynego na " : * "| rastaa.zioom
|
|
|
|
Bo czasem są takie dni kiedy ani " ja pierdole " ani " kurwa mać " nie wystarczy . Wtedy zazwyczaj mówię " ja jebie " | rastaa.zioom
|
|
|
|
różnica pomiędzy PRZYJACIELEM a NAJLEPSZYM PRZYJACIELEM.. powiedzmy że idziesz i upadasz - przyjaciel: o Boże wszystko okey ? nic ci nie jest ? najlepszy przyjaciel: hahaha.. ale z ciebie matoł. / fejs
|
|
|
Dzisiejszy świat to zbiór obrazków, które chwytamy to tu, to tam i każdy po swojemu usiłuje ułożyć je w całość. Nie wiem, jak komu, ale mnie ta układanka za diabła nie chce się dopasować. nic nie jest dobre,ani złe, wszystko jes umowne. na prawdę ważne są tylko pieniądze. podobno mamy możliwość wyboru, ale między czym a czym ? popędza nas ciągły jazgot i kłamliwa reklama. popełniamy błąd za błędem i znikąd nie możemy doprosić się pomocy, bo tak na prawdę wszyscy się już pogubili. coraz częściej łapię się na tym, że przyglądam się życiu jak widz - z boku. to nie jest dobry świat skoro nie wymaga ode mnie niczego poza obojętnością ...
|
|
|
Serce jest jak plastelina potrzebuje ciepła , aby nie stwardnieć . / demoty
|
|
|
Płakała.Łzy spływały jej z zawrotną prędkością na świeże rany na ręce.Z daleka dostrzegała przez mgłę światła nadjeżdżającego samochodu.Siedziała na środku ulicy,otulona przez wiatr.Obok puste opakowanie po tabletkach nasennych i butelka po tanim winie.To był On.Widząc ją całą zapłakaną zatrzymał samochód i z przerażeniem wybiegł na ulice,biorąc ją na ręce.Niewładnymi rękami chwyciła Go za szyję.Zaczął krzyczeć wzywać pomocy,po czym podbiegł do auta i kładąc ją na siedzeniu powiedział że jedziemy do szpitala.Tylko się roześmiała na te słowa i chwyciła Jego rękę,która właśnie przekręcała kluczyki w stacyjce.Zdołała wypowiedzieć tylko;''teraz za późno,byłoby inaczej gdybyś wtedy przy mnie był.''Jej oczy mimowolnie się zamknęły,a serce bijące jak oszalałe ucichło i biło coraz wolniej i wolniej.''Teraz już nigdy Cię nie opuszczę''Wyszeptał,po czym nacisnął gaz i z wielkim hukiem skończyło się ich życie,tak słuch o nich zaginął.Zostali już na zawsze razem.|imagine.me.and.you|
|
|
|
|