|
nielegalnamyszaaa.moblo.pl
nie byłem aż tak pijany stary biegałeś po komisariacie krzycząc że znalazłeś wioskę smerfów. D demoty
|
|
|
- nie byłem aż tak pijany - stary biegałeś po komisariacie krzycząc, że znalazłeś wioskę smerfów. ; D / demoty
|
|
|
|
. Zbieram kapsle od tymbarków ♥
|
|
|
|
. Kocham mój wredny charakter ♥
|
|
|
przeklinamy, palimy fajjki, pijemy alkohol w nadmiernych ilościach.. ale mimo wszystko nadal jesteśmy damami! ; D
|
|
|
|
przeraża mnie mój optymizm w tegoroczne wakacje, kiedy nawet teraz, patrząc na mokrą ulicę, padający deszcz i pokrytą delikatną mgiełką okolicę - uśmiecham się ściągając kawałki na jutrzejszy dzień, śpiewając, przywołując wspomnienia z przeróżnych ognisk, dyskotek szkolnych, oraz zakładając, że nic nie zepsuje planów na jutro.
|
|
|
|
tak, zapaliłam. tak, próbowałam różnych trunków. tak, bezwstydnie całowałam się z chłopakiem na środku skrzyżowania nie zważając na nikogo. tak, lubię ranić. tak, mam wrogów i nie życzę im dobrze. tak, wiem, iż wiele osób mnie nienawidzi. tak, zależy mi na Nim. tak, mam nadzieję, że coś między nami będzie. tak... chyba kocham.
|
|
|
|
miłość nie kończy się na zerwaniu, telefonie do przyjaciółki, rzuceniem krótkiego 'zerwałam z tym idiotą', choć właśnie to On zakończył związek. tak wygląda zakończenie zabawy, nie czegoś, co dawało niepowstrzymaną radość i przyspieszało kilkakrotnie prędkość jaką biło serce. miłość dobiegając kresu daje o sobie znać najbardziej, bo choć najchętniej wyszłabyś do ludzi, na ognisko, zakupy, spacer, cokolwiek - nie możesz się ruszyć. leżysz z twarzą wbitą w poduszkę mocząc ją łzami, a Twoje serce wrzucając wsteczny zabija Cię od środka wspomnieniem każdej z pięknych chwil, które jeszcze do niedawna były tak jawną rzeczywistością.
|
|
|
|
Idealny to może być makijaż, nie mężczyzna.
|
|
|
|
był lekarstwem na wszelkie choroby. potrafił przywrócić mnie do życia, kiedy było już źle. totalnie źle.
|
|
|
|
A dzisiaj, patrząc w oczy zwykłego kolegi, zauważyłam błysk , taki sam jak wtedy u Ciebie .
|
|
|
|
`położyłam się na podłodze, ze łzami w oczach i zaczęłam się zastanawiać jak nazwać to co aktualnie czuję.
|
|
|
|
wiesz, że Cie nie kocha, wiesz, że nic z tego nie będzie a i tak kochasz. kurewsko mocno kochasz.
|
|
|
|